Skocz do zawartości

Mikas86

Members
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mikas86

  1. Ok w takim razie fermentor trafi do skrzyni. Jak będzie w niej 14st to chyba będzie ok
  2. Ok dzięki za odpowiedzi. Chyba termometr mnie robi w konia bo ekstrakty zawsze mi odfermentowywaly dość głęboko np z 16 do 2blg, aż w końcu te lżejsze piwka ok 11blg podsypywalem ksylitolem żeby jednak troszkę pełni utrzymac. I tak od kiedy zacieram piwa nie schodzą tak nisko. Pierwsze zacierane SH citra z 14 na 4,5blg i było bardzo pelne pomimo zacierania 65-67st. Ostatnie jakie warzylem wyszło trochę lepiej z 15 do 3,5 ale tutaj poprostu wsypalem słody do wody 73st spadło do 67 i już nic nie podgrzewalem przez ponad godzinę. Żeby ten bitter nie wyszedł za słodki chyba zrobię tak samo. Chyba że macie jakieś inne pomysły może jeszcze niższa temp dać? Ostatnio sprawdzam czy bez przelewania na cichą piwo wyjdzie ok i trzymam w jednym wiadrze razem z chmieleniem na zimno. Czy bittera też mogę zostawić czy lepiej przelać? Sorry za taki długi post hehe Kurde jeszcze jedna sprawa. W piwnicy mam 18st. Fermentować jak jest czy lepiej do styropianowej lodówki z lodem żeby niżej zejść z temp?
  3. Mam s04 nadadzą się?
  4. W sobotę będę warzyl bittera zgody.... Mam pytanko słód brown 120 EBC dodaje się od początku razem z innymi?
  5. Też nie mam chłodnicy i zawsze chlodze w wannie z dolozonym lodem bo jak zbyt długo stygnie to chmiel dany na smak i aromat podbija mocno goryczke
  6. Jak blg będzie odpowiednio wysokie możesz nawet troszkę więcej niż do 20l bo pamiętaj że po fermentacji i ewentualnie po chmieleniu na zimno może ci z 20 zostać 18
  7. Fajny patent z tymi woreczkami. Podsuniesz jakiś link czy cus na te woreczki? Chętnie bym wypróbował
  8. Dzięki za podpowiedzi. Wczoraj warzylem i na 0' razem z chmielem wrzuciłem 2kg zamrożonej wody bo brzeczka miała za wysoki baling i od razu do wanny. Zobaczymy jaki bedzie efekt póki co jestem dobrej myśli bo przy zlewaniu do fermentora wonialo zacnie:)
  9. O proszę myślałem że to nierdzewka. Chodzi mi bardziej o chmielenie w trakcie gotowania. Sypalem luzem, ale chlodze w wannie więc myślę nad efektywnym sposobem chmielenia z możliwością usunięcia/dodania chmielu w odpowiednim czasie/temp. Na zimno też sypie luzem i filtruje pończocha. Jutro startuje z warzeniem (temp w piwnicy 15-16st więc US 05 chyba ogarną). Cały czas jednak myślę jak usprawnić chmielenie w pończosze. Myślałem też nad wkładem stalowym z garnka do gotowania na parze z nałożoną pończocha...hehe tutaj na bank nierdzewka tylko rączki plastikowe i dupa. A czy wy nie próbowaliście w jakiś sposób rozpychać przestrzeni w pończosze żeby chmiel miał luźniej??
  10. Witam wszystkich. Chyba na piwku pisze pierwszy raz. Mam za sobą kilka warek z ekstraktów i dwie z zacieraniem. Pół roku nic nie warzylem i teraz wracam do zabawy. Wpadł mi do głowy dziwny pomysł.... Otóż, wiadomo że chmielac w pończosze granulat może się zbrylic itp. Pomyślałem że mogę do pończochy wpakować nierdzewny ociekacz do sztućców z Pepco czy innej Ikea zawiązać wrzucić do brzeczki i nie martwić się o wyplywanie, zbrylenie itp. I tu moje pytanie Co Wy na to? Ma to sens? Czy ten ociekacz nie da jakiś dziwnych smaków??(niby nierdzewka to nie powinien). Taki domowy hop spider hehe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.