No i zaczeło się. Długo czytałem, śledziłem forum, aż wreszczie zdecydowałem się, że będę warzyć piwo. Kupiłem sprzęt, surowce i padło od razu na warzenie z zacieraniem
WARKA #1
Kölsch - Koelsch
Składniki:
? Słód pilzneński 3,2 kg
? Słód pszeniczny 0,8 kg
? Chmiel Lubelski, granulat, 50 g
? Drożdże Wyeast 2565 Koelsch
Zacieranie:
Do 10L wody o temp. 65?C wsypałem wszystkie słody.
Zacier trzymałem 60 minut w 63?C.
Podgrzałem do 73?C i trzymałem 10 min, po czym robiłem "próby jodowe", ze względu na to, iż jest to moje pierwsze zacieranie próbe przeprowadzałem ponad 30 min, aż wreście znalazłem na forum jak powinna ona wyglądać, coś jak rozbite jajko, żółtko i do okoła żółtka białko czyli w naszym przypadku zacier
Podgrzałem do 78?C i zaczełem filtracje.
Filtracja:
Filtracja przeprowadzona w fermentorze z zamontowanym oplotem. Po wlaniu brzeczki odczekałem 20 min aby młóto ułożyły się ładnie na dnie. Pierwsze 3L filtratu ponownie wlałem do filtratora, musi w końcu musi lecieć czyste i klarowne. Przy okazji zmierzyłem BLG, miała 22'BLG.
Wysładzanie:
Wysładzałem czyli wlewałem gorącą wodę o temp około 80?C na młóto aby wypłukać wszystkie wartościowe składniki. W sumie były 3 porcje wysładzania. Dwa razy po 6L i ostatnia porcja miała 5L wody. Po ostatniej dolewce brzeczka miała 3'BLG.
Chmielenie - gotowanie:
W sumie gotowałem 60 minut. Gdy brzeczka zaczeła wrzeć wrzuciłem w siateczce muślinowej 40g granulatu chmielu. Po 40 minutach gotowania dorzuciłem do siateczki 10g chmielu. Po gotowaniu brzeczka miała 13'BLG, ale nie wiem ile litrów , napewno więcej niż 20.
Po chmieleniu przelałem brzeczkę do fermentora i z rana gdy już ostygła dodałem wcześniej przygotowane płynne drożdże.
Przygotowanie drożdży:
1 dzień: rozgniecenie saszetki
2 dzień: zero oznak życia drożdży
3 dzień: saszetka napęczniała jak balonik, a więc zrobiłem starter. Do jego przygotowania użyłem 100g suchego ekstraktu słodowego i 1L wody. Gotowałem to 10 min, po wystudzeniu zadałem drożdże do roboty. Starter miał 13'BLG
4 dzień: starter wystartował, dużo piany, ładny zapach, osad zbiera się na dnie.
5 dzień: warzenie piwa
6 dzień: piana opadła, wlałem cały starter do brzeczki.
Dziś mamy 1 dzień pracy drożdży, które pracują w temp około 18-20'C, spisują się wyśmienicie ponieważ wytworzyły ogromny kożuch piany.
Fermentacja burzliwa planowana jest przez 7 dni, po czym cicha przez około 7 dni (w zależności jak będzie wyglądała sprawa z BLG czy będzie dalej spadać czy przez 3 dni będzie stała w miejscu).
Refermentacja przewidziana jest z 200g glukozy rozpuszczonej w młodym piwie, ale tu nasuwa się pytanie czy nie będzie jej za mało skoro szacuję warkę na jakieś 22-25L piwa.
P.S Jak zebrać drożdże na następną warkę?