Dzień dobry wszystkim piwowarom
Jakiś czas temu niesamowicie wsiąkłem w świat piwa i przede wszystkim kraftów, naturalną kolejnością było rozpoczęcie warzenia własnego piwa. Warzę w rodzinnym domu na mazurach z racji odpowiednich warunków (gazowa kuchnia, piwnica z ~17 stopniami, garaż z ~5 stopniami), a sam mieszkam i studiuje w Poznaniu. Przy zamawianiu odpowiedniego sprzętu, od razu zamówiłem zestaw z twojegobrowaru na Sweet Stouta i dorzuciłem do niego płatki owsiane i tak powstała pierwsza warka.
#1 Oatmeal Stout - 16,5 blg (miało być 10L 14Blg, ale wygotowało mi się zbyt dużo i już nie chciałem rozcieńczać)
Surowce:
Pale Ale 1,85 kg
Karmelowy ciemny 0.2 kg
Czekoladowy 0.35kg
Palony jęczmień 0.1kg
Płatki owsiane błyskawiczne 0.25kg
Laktoza 0.25kg
Zacieranie:
60 minut 67C
10 minut 67C (dodane słody ciemne)
10 minut 78C (mashout)
Filtracja przez filtrator z oplotu bezproblemowa.
Chmielenie:
12g Northdown
10g Marynka
Wyszło mi 9 litrów brzeczki o ekstrakcie 16,5. Postanowiłem nie rozcieńczać. Chłodzenie w wannie z wodą z lodem zajęło 2 godziny.
Drożdże:
Danstar Nottingham 7g, uwodnione
Fermentacja:
21 dni w temperaturze 17-18C
Uwagi:
Zrobiłem FFT, które zeszło tylko do 8 BLG, nie mam pojęcia czemu tak nisko. Po tygodniu zmierzyłem BLG w fermentorze i było 8,5 blg. Po 3 tygodniach fermentacji - 7,5 blg. Bardzo niskie odfermentowanie, prawdopodobnie zbyt słabo napowietrzałem fermentor. Po 3 kolejnych dniach, jak nie spadało poniżej 7,5 zrobiłem cold crash w garażu i rozlałem do butelek z dodatkiem cukru w roztworze wodnym, celując w nagazowanie 1.9
A tak prezentuje się w butelce:
Dzień po rozlewie, korzystając z okazji uwarzyłem drugą warkę #2 Polish Pale Ale - 12BLG
Warka 16L
Surowce:
Strzegom Pale Ale 3 kg
Karmelowy Jasny 0.2 kg
Strzegom Pszeniczny 0.5 kg
Płatki owsiane 0.2kg
Zacieranie:
60 minut 68 C
negatywna próba jodowa
10 minut 78 stopni mashout
Wysładzanie i filtracja bez problemu.
Chmielenie:
60 minut Marynka 15g
30 minut CascadePL 30g
3 dni na zimno CascadePL 80g
Po gotowaniu otrzymałem 16 litrów brzeczki 12BLG, więc idealnie jak założyłem.
Drożdże:
US-05, uwodnione
Fermentacja:
Po 12 godzinach jeszcze nie ruszyła. Uwagi:
Jako, że w dniu warzenia miałem niespodziewanych gości, dosyć wolno poszło mi wysładzanie i brzeczka się wychłodziła. Ponowne jej zagrzanie zajmowało baardzo dużo czasu i zniecierpliwiony przeprowadzałem gotowanie i chmielenie chyba w zbyt niskiej temperaturze, to znaczy wrzało, ale bulgotało średnio, do nisko - intensywnie przez 60 minut przy uchylonym wieku. Przez co zdaje mi się, że czułem wyraźny DMS podczas chłodzenia brzeczki. No i druga sprawa, że chłodziłem w wannie z lodem, co trwało ok. 3 godziny.
Planuję wrócić do mniejszych warek ok 12L, bo chyba kuchenka nie uciągnie intensywnego gotowania tak dużej ilości brzeczki.
Ciężkie początki...ale nie poddaję się