Cześć,
Mam problem z zatrzymaną fermentacją. Jest to moja druga warka, a styl to Oatmeal Stout.
Piwo uwarzyłem 3 tygodnie temu, a ekstrakt początkowy wynosił 15 BLG. Płatki owsiane skleikowałem przed dodaniem do zacieru. Piwo od samego początku nie fermentowało jakoś bardzo burzliwie, ale wieko od wiadra się wybrzuszyło i co jakiś czas bulkało z rurki. Po 12 dniach zmierzyłem ekstrakt refraktometrem i okazało się, że drożdże przefermentowały tylko troche cukrów. Pomiar po przeliczeniu kalkulatorem wykazał 9,25 BLG.
Poczytałem trochę o sposobach na poradzenie sobie z zatrzymaną fermentacją i przeniosłem fermentor w cieplejsze miejsce i kilkukrotnie nim potrząsałem, aby wzbić drożdże z dna. Nie wznowiło to jednak fermentacji, więc dodałem drugi raz te same drożdże (US-05). Po 6 dniach zmierzyłem ekstrakt i wynosi on 8,2 BLG. Piwo w smaku nie jest słodkie. Jest wręcz gorzkie, a ten styl nie jest przecież intensywnie chmielony. Czy to możliwe, że cukry prostsze zostały przefermentowane, a te 8,2 BLG to dekstryny?
Schemat zacierania:
65°C 40 min
72°C 20 min
78°C 5 min
Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że zacieranie mogło pójść nie tak i wytworzyło się dużo dekstryn, ale to dziwne, bo bardzo pilnowałem temperatury i ciągle mieszałem zacier. Da się coś jeszcze zrobić z tym piwem? Myślałem nad napowietrzeniem brzeczki jeszcze raz, ale nie wiem czy powinno się tak robić, bo nie mam praktyki.
Kalkulator wyliczył 14.5 BLG, 34 IBU. Wyszło 8,5-9 litrów brzeczki nastawnej. Poniżej receptura:
Viking Pale Ale malt - 1 kg (40%)
Strzegom Monachijski typ I - 0.7 kg (28%)
Fawcett - Pale Chocolate - 0.2 kg (8%)
Weyermann - Carafa I - 0.1 kg (4%)
Weyermann Specjal W - 0.1 kg (4%)
Jęczmień palony - 0.1 kg (4%)
Płatki owsiane - 0.3 kg (12%)
Magnum 6.5 g 60 min 15.5 %
Cascade 11.5 g 5 min 7.9 %
East Kent Goldings 11.5 g 5 min 5.8 %
Drożdże US-05 - pół opakowania (drugie pół dodałem by wznowić fermentację)