Witam. Dawno temu kupiłem i używałem w akwarystyce taki reduktor do piwa, ponoć lepszy czy dokładniejszy od tych spawalniczych, no ale coś się stało i chyba puścił zawór bezpieczeństwa i kupiłem inny spawalniczy. Wydaje mi się że w tym starym reduktorze była tu jakaś zawleczka. Chciałbym spróbować naprawić ten reduktor. Czy jest tu ktoś kto się zna na reduktorach i potrafił by mi pomóc to naprawić? Poniżej zdjęcia. Nie wiem czy ta zawleczka z dziurką nie powinna być wkręcona głębiej i zabezpieczona bolcem z tym otworem w obudowie?
Poniższy filmiku pokazuje skąd ucieka co2. Jak dotknę tej zawleczki to przestaje. Może tylko wystarczy dokręcić śrubę? Kolejna sprawa że na całkowicie wykręconym zaworze reduktora (czyli zamkniętym) jest ciśnienie 4 bar, a przecież powinno być 0. Moge zwiększyć do np. 6 bar ale tylko trzymając palcem tą zawleczke bo puszczając ją schodzi mi do 4 bar.
https://megawrzuta.pl/download/8206cc692d5b2056ae19d95cfd0c4b20.html