Skocz do zawartości

mirosh

Members
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mirosh

  1. Zastawiłem w poniedziałek wieczorem i już zwalnia. Ale wiem że nie mozna się spieszyć więc niech dalej pracuje w spokoju;) A czy zbyt długie przetrzymywanie po zakończonej fermentacji burzliwej piwa w ów pojemniku w którym ta fermantacja przebiegała może zaszkodzić??Wpływac na jakość itp??
  2. Fermentacja powoli zwalnia , bo bulgocze coraz wolniej Wydaje mi sie ,że nie chciało bulgotać bo miałem za dużo wody w rurce i gdzieś to cinienie uciekało:/ Pytanko do doświadczonych: Ile najkrócej może trwać burzliwa? Albo ile najkrócej komuś trwała burzliwa?? pzdr
  3. Odjełem troche wody i .... zaraz zaczeło bulgotać Dzięki wielkie koledzy
  4. Myślałem ,że jak nie bulgocze to można powiedzieć że śpi. No ale po to jest forum żeby rozwiać wszelkie wątpliwości;) Czyli nie mam się czym martwić tak? Dziękuję serdecznie za porady:D
  5. Dalej nie bulgocze , dopiero byłem przy nim. Ale tak jak zaproponował kolega olo333 uchyliłem wieczko i piany jest z 7 cm:D może jeszcze bd sie coś z tym działo;)Pzdr
  6. Ferementator nowy , sprawdzałem czy jest prosto zamknięty i czy pokrywa szczelnie przylega do fermentatora Nie otwierałem go jeśli o to chodzi
  7. Pokrywa zamknięta szczelnie , sprawdziłem:D
  8. Lekko ruszyłem brzeczke , ale tylko lekko rozbujałem;) Czyli na starter lepiej dać suchy ekstrakt niż glukozę tak?? Zobaczymy co z tym bd się działo rano:) A czy temp 22 - 23 stopnie jest odpowiednia?? Dziękuję serdecznie za porady
  9. Zastawiłem je w szklance o temp. 26 stopni dodałem do brzeczki dokłanie 25 godzin temu Pozdrawiam;)
  10. Wygląda to jakby osadzała się para wodna na ściankach.
  11. W stronę wylotu , tak jak by chciało coś bulgotać a nie mogło a rurce tworzu się para zapomniałem dodać Pozdrawiam;)
  12. witam szanownych kolegów. Pierwszy mój wątek i pierwsze piwko . wczoraj zaczełem robić pierwsze piwko . Na początek wybrałem cały zestaw który kupiłem na aukcji , a brzeczka to COOPERS LAGER . Robiłem wszystko jak intrukcja podała i mam pytanko dotyczące fermentacji . Po 24 godzinach od dodania drożdży do brzeczki nic nie "bąbluje" , no powiedzmy poziom wody przesuwa się 1mm na godzine:/ Temp brzeczki aktualnie 24 stopnie , jak dodawałem drożdze było 26 . Drożdzę najpierw rozpusciłem w szklance z wodą i glukozą i "działały" normalnie (była dosyć obfita piana) Pytanie : Czy fermentacja jeszcze ruszy?? Czy może drożdze zgineły? Proszę o odpowiedź
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.