Celowo to zrobiłem.
Po ostatnim zauroczeniu własnym marcowym i goryczką z AIPA. Postanowiłem skleić coś własnego na naszych chmielach ale słodowe, karmelowe imało procentowe by móc je w chłodne letnie wieczory siorbać leżąc na plecach:)
A jakbym zabrał cała sybille z cichej i wrzucił na 15 minut (50g) a lubelski na ostatnie 5 minut (50g).
Goryczka z marynki i tak będzie duża, sybilla dołoży też troszkeę. Sądzę, że około 30-33 powinno być.
zastanawiam się czy nie będzie za mdłe.. czy może nie poeksperymentować i nie dodać na cichą tego angielskiego chmielu olicana? Owszem... daje on cytrusy... ale kilka gram (20-30) chyba nie powinno zaszkodzić... jak myślisz?