Skocz do zawartości

newrom

Members
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez newrom

  1. Ja bym na próbę jakąś małą warkę zrobił, tak żeby się przekonać co to warte. Gdyby się okazało, że mało chmielu to na zimno bym mocniej nachmielił czymś 'firmowym'.
  2. Problem tego sokownika to sposób ekstrakcji. Jabłko musiałbyś zmielić, później albo mocno rozdrobnić. Do tego para rozwodni sok. Smak jabłka zmienia się znacznie w czasie obróbki termicznej, ale powiedzmy że lubisz szarlotkę w cydrze. Jabłka (deserowe) mają niezbyt dużą zawartość cukru. A tu jeszcze rozwadniasz go przecież. Trzeba dać cukier lub wygotować wodę (z aromatami) aby podbić alkohol w finalnym produkcie. Do tego masz pulpę, którą należy wycisnąć z resztek soku (ale tu wystarczy gaza i kawałek kija). Podsumowując, da się taki sok przefermentować. Ale osobiście nie widzę sensu.
  3. Jeśli okaże się zbyt kwaśny, to łyżeczka miodu czy cukru w szklance załatwi sprawę. Szukaj też jabłek z jak najbardziej gorzką skórką, doda tanin.
  4. Skalibruj go w takiej temperaturze, w jakiej będziesz używać. No i jak ktoś wspomniał, potrzebowałbyś jeszcze termometru kalibrowanego i to w okolicy 20°C bo przekłamania wcale nie są na termometrach liniowe.
  5. W kwestii formalnej, najlepiej to się nadają odmiany cydrowe. Robią czasem cydry z różnych odmian, w tym deserowych. Ale to kwestia pozbycia się nadmiaru jabłek, albo braku dostępności właściwych. Dziwi mnie że polskie cydrownie, nie zakładają sadów produkcyjnych żeby mieć wysokiej klasy surowiec. Później słucham że ludzie mówią, że cydru nie lubią bo to taki ulep...
  6. Też kupiłem, zalałem go wieczorem. Odrobinę pociekło przy nitach uchwytów. Zostawiłem na noc napełnionego, a rano sucho. Uszczelnił się jakoś. W najgorszym wypadku pizgnę w nit kilka razy i będzie szczelny. A garnki były ze zwrotów amazona, w pudle miałem kartkę. Dno trochę cienkie, jednak zatarłem co miałem zatrzeć. Dzięki rozmiarowi nic mi nie wykipiało Generalnie jestem zadowolony, gdybym miał kupić za tysiaka to bym zaczął szukać jakiegoś automatycznego kotła, a nie garnka
  7. Zmierz blg soku. To że są słodkie w smaku, nie znaczy że cukru jest tam jakoś dużo. Warto też przed tłoczeniem zrobić próbę skrobiową na jabłku i wysłodzić je tydzień lub dwa w przewiewnej siatce lub skrzynkach. Jak masz zestaw do pomiaru kwasu w winie to możesz sprawdzić, choć ja nigdy się tak nie bawię bo kredy i tak nie będę sypać. Praktycznie każdy cydr z deserówek lub kuchennych wyjdzie kwaśny. Bardzo kwaśny w przypadku klasycznej fermentacji. Raczej bym czymś złamał, używam erytrolu 2 łyżeczki na butelkę (lub trzy). No i oczywiście łyżeczkę cukru dla bąbelków 😉 Idealnie sok się pozyskuje przez rozdrobnienie i wyciśnięcie prasą. Sokowirówka bardzo utlenia i smak będzie 'obitego jabłka' lub jak mówią Normanie 'cidre a'la farmee' 😉 jakieś smaki szarlotki itp. Skórka i okolice zawiera całą masę związków zapachowych, smakowych, oraz dzikie drożdże oczywiście. Dla kilku litrów można się bawić w wycinanie gniazd nasiennych, ogonków etc. Ale obieranie byłoby wg mnie bez sensu. Natomiast warto usunąć wszelkie chore owoce, zgnite itp. Można wyciąć lub całkiem wywalić. Cukier to tak jak w piwie. Wnosi głównie procenty. Przy jabłkach deserowych, o małej zawartości cukru można podbić tak by uzyskać ok 4% na wyjściu. Choć ja bardzo często kupuję cydry 2%, typowo farmerskie. Oczywiście po burzliwej warto zlać znad osadu (nie słyszałem o cydrze sur lie), po cichej albo do butelek, albo pół roku musi postać żeby się ładnie wyklarował. Jeśli zabutelkujesz po cichej to po prostu będzie więcej osadu w butelce. To że cydr nie jest krystaliczny, w niczym nie przeszkadza. Sporo cydrów w sklepie jest po prostu mętna i nikt z tego powodu szat nie drze. A jak Ci się spodoba, to trzeba sadzić odmiany cydrowe Poniżej po około pół roku Ten sam po około 2,5 roku.
  8. Chciałbym uniknąć składników niesłodowanych w tym piwie. Dzięki za link, poczytałem i chyba spróbuję coś takiego zrobić, ale nie tym razem Pszeniczniak na owsiance już pracuje, a ja mocno detalicznie podchodzę do produkcji piwa 😉
  9. Dziękuję. Drożdże wybrałem ze względu na temperatury i dobre opinie. A dokładniej to chyba nie spotkałem złych opinii, czyli jest szansa że nie będzie źle 😉 Do tego ludzie twierdzą, że można się spodziewać w widełkach temperatut tego co obiecuje opis. Zacząłem się wahać czy nie zostawić tego żyta na inną okazję, a tu zrobić z jednego słodu.
  10. Dziękuję. Zerknę czy mam taki jak będę w domu. Z zytnim nie miałem jeszcze kontaktu, a o chlebie właśnie w opisach mowa.
  11. Cześć. Chciałbym zrobić piwo dość lekkie, jasne , górnej fermentacji. Niezbyt mocne i smakujące trochę chlebowo. Wymyśliłem taki przepis (ze składników które posiadam) i jeśli popełniłem jakiś bład albo ktoś uzna że coś można poprawić, to proszę o info Warka 25L 4kg pale ale, Crisp 0,5kg żytni, viking Zacieranie 65°C przez 60min drożdże lalbrew farmhouse chmiel lubelski 40g na 60min 20g na 10min Temp fermentacji 20-24°C
  12. Gruszki przez zawartość sorbitolu powinny wygładzić smak, ale na taniny z konferencji bym nie liczył. Lepiej szukać ulęgałki 😉 Jeszcze jedno, jabłka powinny być wysłodzone - niech sobie powiszą w przewiewnej siatce, albo skrzynce w jakimś w miarę chłodnym pomieszczeniu, aż skórka lekko zwiędnie. Same z siebie zredukują ilość kwasu, oczywiście będą miały trochę mniejszą wydajność.
  13. Sezon na jabłka się zbliża, ten nie będzie udany jednak jeśli ktoś będzie robić, to warto wybierać odmiany z możliwie małą ilością kwasu, oraz możliwie dużą ilością tanin. W Polsce uprawa się jabłka deserowe, które muszą być kwaskowe, żeby nie były mdłe (a gdy mają mało kwasów, mają też mało cukrów). Koledzy byli zadowoleni z Red Prince oraz cuvee cortlanda i boskoop (3 do 1). Jabłonie cydrowe można posadzić, jeśli ktoś ma kawałek swojego sadu. Wtedy można wybrać coś typowo na cukier, typowo na taniny, a na kwasy można dodać większość deserowych. Cydr, jak i wino czy piwo zależy od składników i drożdży, zbyt kwaśny można ratować czymś słodkim (ksylitol czy inne słodziki, ale one mają dziwny smak), bo cukier maskuje kwas w smaku, albo można (choć nie wolno!) przerobić na brandy jabłkową ("calvados").
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.