O jak miło, że są posty samych ekspertów. Kilku piwowarów wyraziło chęć uczestnictwa i dobrze.
Czekam na więcej i więcej.
Przepraszam ze to napiszę ale piwa jeszcze nie warzyłem w domu acz nie wykluczam, gdyż wiem wtedy co piję.
Osobiście "skaczę" po markach i tych korporacyjnych i tych minibrowarowych. Polecam o ile to nie będzie zbyt duża śmiałość minibrowar w Koszalinie " Kowal". Jak tam wpadam kilka razy do roku ( niedługo też będę - mniam) to jak dzik zamawiam mimo piorunujących spojrzeń żony po dwa, trzy na raz co by pani za dużo nie musiał biegać. Żarcie też dobre.
Szczerze zazdroszczę kolesiom którzy to rozkręcili.