Cześć braci piwowarskiej!
Mam problem jak w temacie.
Czytając tematy o opóźnionym starcie drożdży, postanowiłem dodać pożywkę oraz nowe drożdże.
Ale obawiam się, że już jest za późno. Chyba to piwo pójdzie w kanał, a to kurczę moje pierwsze i do tego brewkit, więc myślałem, że nic złego stać się nie powinno.
Drugie piwo też z brewkita wstawione i po 1 dobie też zero odzewu drożdży. A przy rehydratacji w obu przypadkach drożdże wyglądały ok.
Kie licho?
Czyżby nie można było w ogóle ufać tym drożdżom dołączanym do brewkitów?
Jakoś trudno mi znaleźć błąd po mojej stronie.
Rehydratacja w 28 stopniach, w przegotowanej wodzie (wrzątek wlany do szklanki i ostudzony)
po 15 min lekko zamieszany, po kolejnych 15 wlany do brzeczki o temp 22 stopnie.
To wszystko od razu odstawione do piwnicy (18 stopni)
Piwo to Canadian Pale Ale (Gozdawa) drożdże pay7.
Drugie piwo to US West Coast Ale, procedura niemal taka sama, drożdże Gozdawy US West Coast.
Zamierzam rano dolać tam pożywki oraz kolejnej porcji drożdży i nie czekać już tak długo.
Macie może jakieś podejrzenia o co chodzi?