-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez jolo
-
-
6 minutes ago, Fradio said:
Mi osobiście mięta niekiedy się właśnie tak kojarzy, więc nie musi to oznaczać nic złego.
Co do zdjęcia się nie chcę wydawać opinii, ale wygląda jakby drożdże coś podjadały jeszcze.
Po jakim czasie przelałeś na cichą i jaki ekstrakt początkowy?
Jesteś pewien że przed przelaniem na cichą miałeś poprawnie od fermentowane?
uwarzone i drożdże zadane 31 sierpnia, trzymałem na burzliwej 22 dni i w zeszłą sobotę dałem na cichą, planowałem wczoraj butelkować, początkowy ekstrakt to 14,5 blg, najgorzej że przy przelewaniu nie sprawdziłem ile zostało po burzliwej (głupi błąd, zorientowałem się następnego dnia, tak to jest jak się robi przy 2óch warkach na raz bo inną butelkowałem akurat) i teraz ciężko mi określić czy dojadają, choć przy tym ekstrakcie początkowym to ponad 20 dni burzliwej powinno starczyć... albo przynajmniej tak się staram usprawiedliwić sam przed sobą
-
Cześć, robię piwo z dodatkiem ziół (lawenda, mięta, melisa), trochę mi ich wypłynęło na górę podczas cichej i w tej warstwie na górze pojawił się biały nalot? to z drożdży (użyłem SafAle BE-134, w temp około 22-23 stopni)? jakieś grzyby albo w ogóle jakaś inna infekcja? w aromacie czuć mocno alkohol, lawendę i druga osoba powiedziała że czuje tam jakąś nutę kojarzącą się z dentystą (ja tego nie czuję). byłbym wdzięczny za pomysły, w najbliższym czasie bym to butelkował bo już ponad tydzień cichej ale jeśli ktoś z autopsji wie że to np jakieś grzyby, pleśń i najlepiej od razu wywalić cały fermentor to zaoszczędzę sobie tygodnia i można coś nowego planować
INFEKCJE
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
to ma sens, dodałem te zioła trochę na kowboja, licząc na łut szczęścia i lepszy aromat. może z tego infekcja. dzięki wielkie za naprowadzenie
wylać zawsze można - czy to z butelek czy z wiadra, tylko jakbym już wiedział że nic z tego to fazę żałoby miałbym za sobą szybciej
poczekam jeszcze parę dni, zobaczę czy ten aromat dentystyczny się pojawi/nasili, jeśli nie to butelkuję i niech się dzieje... raczej granatów się nie obawiam bo te piwa schodzą bardzo szybko i niczego powyżej 1 miesiąca nie powinienem trzymać od butelkowania.