kacperro35
-
Postów
9 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez kacperro35
-
-
6 minut temu, rs.juszczak napisał:
NEIPA. Po 7 dniach burzliwej ekstrakt zszedł mi z 13,5 do 5,5. Trochę mnie to zaskoczyło ale czytam sobie teraz ten wątek i stwierdzam że to chyba jednak norma. Z tym, że nikt z was nie napisał co się zadziało po kolejnym tygodniu. Do ilu zejdzie (i czy wogole jeszcze coś zejdzie) ostatecznie? Zostawiłbym to jeszcze nawet na dwa tygodnie i przekonalbym się na własnej skórze ale wrzuciłem już tam sporo chmielu i będę jeszcze dorzucał więc boję się że po takim czasie będę miał łodygę. Już teraz, po 7 dniach jest mega gorzkie, powiedziałbym że nieprzyjemnie gorzkie. Aromat super ale w smaku średnio.
W pierwszym dniu fermentacji wrzuciłem 75g equanota, plan jest jeszcze na 80g citry (5 dni) i 45g Amarillo (2 dni).
Czekać aż zejdzie niżej czy kończyć burzliwą?
Ja bym jeszcze z tydzień potrzymał, wg mnie blg może jeszcze zjechać o jakieś 1-1,5 stopnia. Od chmielenia na zimno goryczka nie powinna Ci się zwiększyć wiec bez obaw. -
13 godzin temu, DonBeer napisał:
rozpuszczalnik to zbyt wysoka temperatura fermentacji
Wiem, wiem Ale też z moich doświadczeń wynika, że przy takich ilościach jakie ja wyczułem, po pewnym czasie leżakowania rozpuszczalnika już nie czuć
-
Piwko zabutelkowane. Przy rozlewie nie wyczuem nic niepokojacego (moze poza leciutkim rozpuszczalnikiem). W swieta bede robil degustacje i wtedy tez dam znac co ostatecznie wyszlo
-
15 godzin temu, Glowa napisał:
Piwo się utleni, konkursu pewnie nie wygra. Ale czy będzie nie do wypicia? Ciekaw jestem, czy w ogóle nuty utlenienia będą dla Ciebie wyczuwalne, daj znać proszę za parę tygodni jak to piwo wyszło. Czy czuć papier/mokry karton/miód/czarną porzeczkę/kocią kuwetę (innych oznak utlenienia nie pamiętam).
Za 4 tygodnie będę zlewał do butelek więc pewnie w okolicach Bożego Narodzenia będzie premierowa degustacja. Dam znać jak wyszło
-
9 minut temu, Jankasper napisał:
W niskich temperaturach natlenienie nie następuje zbyt szybko, więc jest spora szansa, że co2 wypchnie powietrze z piwa.
Czy zniesienie piwa do chłodnej piwniczki może pomóc zapobiec negatywnym skutkom natlenienia? Czy tyczy się to tylko momentu przelewania?
-
Dzięki wielkie za odpowiedź!
1 minutę temu, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO napisał:z ciekawości - po co przelewałeś na cichą?
Dodawałem płatki dębowe Olorosso, ot taki eksperyment
3 minuty temu, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO napisał:ja bym się też obawiał że z piwa zrobi się ocet
Po jakim czasie może się to ujawnić?
-
Hej,
Zjedzcie mnie na żywca jeżeli na forum jest podobny wątek, ale mi się niestety go nie udało znaleźć.
Dzisiaj rano przelewałem na cichą swojego BDSA. Niestety po przelaniu do fermentora okazało się, że kranik przecieka i piwo leje się w tempie wręcz ekspresowym (wszystko wcześniej sprawdziłem, ale jak widać uszczelka nie wytrzymała ciśnienia spowodowanego 10cioma litrami piwa, fermentor jest 15l). Pobiegłem więc po drugi fermentor, na prędce go zdezynfekowałem OXI (mam nadzieję że nie za krótko trwała ta dezynfekcja) i przelałem piwo bezpośrednio z fermentora do drugiego fermentora. Starałem się jak najmniej napowietrzyć, ale mimo wszystko pewna piana się zrobiła. Oczywiście odczekam do końca fermentacji cichej i zobaczę co z tego wyszło, ale powiedzcie drodzy koledzy i koleżanki czy mieliście już kiedyś podobne doświadczenia i czym może skutkować takie przelanie.
-
W dniu 29.05.2018 o 07:58, santa napisał:
Jeśli chodzi o suchary, to całkiem znośne drożdże do wszelkiego rodzaju Vermontów.
Robiłeś na nich Vermonta? Jak wyszedł?
W najbliższym czasie planuję uwarzyć NEIPA'e i wstępnie planowałem robić na US05, ale często spotykam się z informacją, że S33 też nieźle się nadają.
Fermentis Safbrew S-33
w Charakterystyka szczepów drożdży
Opublikowano · Edytowane przez kacperro35
Z doświadczenia mówię, że jeszcze powinny zejść ? robiłem na nich 3-4 warki i z tego co pamietam odfermentowywały mi jakieś 70%. Wiadomo, że nie zawsze tak wychodzi bo są też inne czynniki, m.in. w jakiej temperaturze zacierałeś etc. Tym niemniej jak potrzymasz jeszcze tydzień (i nie będziesz co chwile zaglądał do wiadra ?) to nie powinieneś piwu zaszkodzić.