![](https://piwo.org/uploads/set_resources_5/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Bluu
-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Bluu
-
-
Właśnie byłem sprawdzić co tam sie dzieje i osad zniknął. Jest minimalny, z 10% tego co bylo
-
-
Super :) wydawalo mi sie ze opadanie drozdzy to tak po kilku dniach sie zaczyna. A co do natleniania to dzieki za podpowiedź :)
-
Cześć,
Jest to mój pierwszy post dotyczący pierwszej warki więc przepraszam za zadawanie głupich pytań. Przed warzeniem sporo się naoglądałem i naczytałem, ale są rzeczy na których temat nie znalazłem informacji. No i właśnie jedną z nich jest to kiedy drożdze powinny opaść na dno. Po wielogodzinnej batali z warzeniem fermentor zalałem właściwie dzisiaj o 1:00. Założyłem rurke z wodą chociaż wiedziałem, że pewnie wychlapie ale chciałem wiedzieć czy tam cokolwiek sie dzieje.
Problem: Drożdze są już na dnie co wydaje mi sie, że powinno sie stać dopiero jak przestają pracowac. Czy jest wszystko ok? Czy musze dodać nowych drożdzy?Dodatkowe informacje: Brzeczka nastawna ma 16Blg, AIPA. Drożdże US-05 były zrehydratyzowane, zdrowe, różowawe, piękna konsystencja ślimako-piany. Dodałem je na dno fermentora który był zdezynfekowany roztworem nagwęglanu sodu (OXI). Brzeczka została napowietrzona (razem z drożdzami w fermentorze) mikserem. Miało wyjść 20L, wyszło 14.5L bo coś skopałem z wysładzaniem, mimo że leciało mi 5Blg to nie mogłem tego dolać do gara bo bym za bardzo rozcieńczył. Więc skończyłem na 12,5Blg przed gotowaniem. Rurka bulga coraz bardziej, ale wiem, że niekoniecznie to oznacza fermentacje. Starałem się zachować sterylność każdego kroku, myśle, że nawet do przesady.
PS. Proszę się nie śmiać z rękawiczek i przepraszam za obrócone zdjęcia, ale nie wiem czemu forum tak robi. Lokalnie w PS są pionowo.
Drożdze na dnie po 10 godzinach od warzenia
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Też używam gruszki (czyszcze zaciągając do środka OXI) ale nie jest to zbyt wygodne jak chce dać na końcu wężyka coś do filtrowania (np. pończochę). Chciałem kupić syfon automatyczny, który sie montuje do gara, rusza góra dół 2-3 razy i zassane. Używa ktoś czegoś takiego? - https://twojbrowar.pl/pl/kraniki-syfony/2581-syfon-easy-start-medium.html?search_query=syfon+automatyczny&results=41