amigos

Heja, od 18 grudnia przelane na cichą dwa coopersy pilsner i lager gold praktycznie nic już nie zabulka, stoją w pokoju temp fermentora 18st.  Jutro zamierzam rozlewać do butelek i mam pytanie czy wynieść je na noc do temp z +3-4st dla lepszego sklarowania czy to już nie ma sensu ?

Właśnie jestem po przelaniu na cichą, Coopers pilsner super piwo w smaku i czuć lekką goryczkę balingometr wskazał zielone pole czyli gotowe, drugi Coopers Lager Golden też gotowy ale czuć go dużo bardziej drożdżami jak pilsnera i jakby więcej drożdży sie namnożyło hmmm oba nastawy stały cały czas obok siebie 3tyg z taką samą temperaturą otoczenia, co mam teraz zrobić na cichej żeby zredukować posmak drożdży ? wynieść gdzieś w chłodne miejsce ? Piwa nie są jeszcze sklarowane. Dodam że po przelaniu na cichą Lager Golden zaczął dalej bulgotać, czyżby drożdze jeszcze nie dokończyły pracy hmmm ewidentnie czuć drożdże i w smaku to samo.

Ale widzę że drożdze są na bocznych ściankach fermentora i ogólnie piwo nie jest krystaliczne. Po przelaniu na cichą piwo sie klaruje i nie będzie tak czuć drożdzami hmmm pierwszym razem tak robiłem i rzeczywiście piwo sie dobrze sklarowało.

Hej,  dwie warki z brewkitu coopersa, pilsner i lager golden, słód 1,7kg bruntal, temp fermentacji 16-18st jutro mija 3tyg i jeszcze zabulgota raz na 5min, przelewac na cichą czy jeszcze zostawić ?

Hej, "houston mamy problem", w Czwartek o godzinie 0:00 nastawiłem dwie warki, obie identycznie czyli porządne wymycie i dezynfekcja wszystkiego, woda Aqua. Brzeczki schłodzone do około 13st drożdże uwodnione w +26st na 15-20min, fermentory uszczelniłem taśmą izolacyjną. Coopers Lager po niecałych 20godz zaczął bulgotać w temp 12st ale coopers pilsner niestety nie   po 30godz przeniosłem więc fermentory do pomieszczenia z temp około 20st, coopers lager temperatura fermentora jakieś 17st i bulgocze elegancko, zaczęła pojawiać sie piana, a Pilsner cisza i nic sie nie dzieje, co w takiej sytuacji można zrobić ? czy jakbym kupił jakieś drożdże w poniedziałek i je zapodał to by uratowało to ?. Dodam że przy uwodnieniu drożdży do pilsnera widoczne były bąbelki, aż syczało i nie wiem gdzie popełniłem jakiś błąd czy uwodnione drożdże miały za wysoką temperature wlewając je do schłodzonej brzeczki czy jak. hmm

Witam jeszcze raz, szybkie pytanie bo właśnie za chwile będę robił te dwa nastawy, z tym że w pomieszczeniu jest około 12st czy drożdże od coopersa z puchy dadzą rade w takiej temperaturze ?

Witam, po pewnym czasie znowu zakupiłem dwa brewkity, jeden to Coopers 86days Pilsner drugi to Coopers Golden Crown Lager, do obydwu słód niechmielony jasny 1,7kg Bruntal. A pytaniem mam takie że mam pomieszczenie ze stałą temperaturą otoczenia 13st i czy drożdże z puszek dadzą rade przy takiej temp, jeżeli po dodaniu drożdży do brzeczki dał fermentory na 12godz do pomieszczenia z temp 20st, a gdy fermentacja ruszy przenieść je do pomieszczenia z 13st ?

Jeszce mam pytanie, po dodaniu pastylek Coopersa do refermentacji czy poruszać butelkami na drugi dzień żeby cukier się rozmieszał w całej butelce równo czy zostawić.

Właśnie jestem po butelkowaniu pierwszego piwa i zestawu Coopers Golden Crown i extrakt słodowy bruntal, piwo extra normalne BLG 1, przy okazji przelałem na cichą drugi zestaw WES po ponad 2tyg, BLG jakieś 2 może 2,5, ale w smaku czuć zielone jabłko może przez to że woda była ze studni i przegotowana i takie zabawy z nią + chłodzenia i brzeczki też przez dłuższy czas do zadania drożdzy.

Hej, jutro zamierzam już rozlewać do butelek i mam pytanie czy jedna pastylka DIY Coopers na jedno piwo 0,5l bedzie ok ? a ile na butelke 0,33 ( bączka) ?

Właśnie jestem po przelaniu na cichą Coopers Golden Crown po 3tyg BLG wskazuje na zielonym polu piwo-koniec jakieś 1 może 1,5 max, piwo super bez posmaków takie jak chciałem leciutka goryczka "MALINA" i czuć że procent ma bo grzeje czuc też posmak lagera. Przelałem do fermentora bez kranika ponieważ po testach kranik przepuszczał wodę tu jak sie obraca 360st, czy do butelek można rozlewać z fermentora bez kranika ? mam rurkę do rozlewu tą z zaworkiem. Ostatnie 2 dni było w temp 21st teraz przelałem na cichą i poszło do 17st temp otoczenia. Czy po tyg można rozlewać do butelek ?

Ile piwo z brekwitu powinno być na burzliwej ? bo u mnie minęło 2tyg i nadal bulgocze, na cichą przelewać gdy całkiem przestanie bulgotać ? czy piwo się nie popsuje ?

Chodziło mi że orginalne z puchy nie dokupywane, sprzedawca mówił mi że są one górnej fermentacji. Na dzień dobry 3 warki na raz sie robi. i jeszcze mam chrapke na pilsnera od coopersa.

Aha zapomniałem dodać, w zestawie WES woda ze studni na źródełku przegotowana, w zestawie coopers woda z kranu przegotowana. Środki czystości i dezynfekcji takie same. A w pierwszym zestawie 2 strony wcześniej czyli Golden Crown lager coopers woda znowu jest AQUA z baniek 5l taki test wód   Czytałem żeby zlewać na cichą po 7 dniach ale po 5 dniach przeniosłem fermentor do 19st i bulgocze do dzisiaj co 2min +/- czyli już 8 dni

Mam taką rozkmine, oba zestawy

Zestaw WES drożdże US-05 11g bez uwadniania, dodane do brzeczki w temp 20st, zaczęło bulkać dopiero po +/- 20godz i słabo bulka co jakieś +/- 50sek. Drugi zestaw Coopers Lager orginalne drożdże 7g uwodnione i dodane do brzeczki w temp 22st, zaczęło bulkać po 7godz i bulgota jak szalone co 19sek, oba fermentory są w temp otoczenia 16st. Czy zestaw WES przenieść do pomieszczenia 19st ?

Hej, a więc tak, 18 zrobione, a od 19 września piwo Coopers Golden Crown Lager fermentuje w pomieszczeniu ze stałą temp 16st, obecnie zmętnienie jakby przechodziło i piana z góry zanika, bulka dobrze ale już co 1,5min, kiedy podnieść temp i o ile ? Druga sprawa to jutro jadę po drożdże do drugiego zestawu WES z góry kilka postów wyżej US-05, a czy nie lepiej by było zakupić drożdże dolnej fermentacji i fermentacje przeprowadzić w 16st ?

Czy Ktoś mógłby doradzić jakiś dobry brekwit ZWYKŁEGO piwa, nie chce czuć przewagi smaków czy to lager, ipa , apa czy tam bóg wie co jeszcze, własnie pije piwo IPA dominujący smak takiego gorzkiego syropu z dzieciństwa na kaszel fujjjj takie gorzkawe. Chiałbym zwykłe piwo bez DOMINUJĄCYCH smaków, coś jak raciborskie jasne tylko ono jest ciut za słodkie ale smak jak dla mnie 10

Lub prosze o podanie nazwy piw w którym nuty smakowe będą zbliżone do  brekwitów to sobie sprawdze.

Jak dla mnie te piwa są za mocno smakowe to tak jakby do talerza rosołu wlać 1/4 butelki maggi i chcieć poczuć smak rosołu

i następny zestawik, mam nadzieje że będzie bardziej przypominało piwo, a niżeli wyuzdane smaki z kentaky

Zauważyłem że obecnie piwo jakby zmętniało, ale nadal bulgocze jak wściekłe, temp na pokrywie 15,8st,  jeśli trzeba to z temperaturą teraz mogę zjechać hmmm

Czytałem tu i tam i podobno mniej czuć drożdżami piwo i lepiej się sklaruje.

Bardziej chodzi mi o utrzymaniu stałej temp 16st, a w szczególności przy wiadrze, jeżeli temp wzrasta to uchylam bardziej piwniczne okienko, stąd ten czujnik. Syfki są na wiadrze z jakiejś starej kurtki po nakrywam wiadro od strony okna, przed słabym światłem i gwałtowną zmianą temp jeżeli tak się zdarzy, ale na razie okno jest delikatnie uchylone i wszystko gra. Za kilka dni przed pierwszym otwarciem wszystko wyczyszczę i przedmucham z paprochów, pokrywę tylko uchylę żeby włożyć wężyk i na miejscu przeleje na cichą do drugiego fermentora który też będzie przykryty pokrywą tylko żeby włożyć wężyk.

Drugi dzień, fermentor 16st, na wieku czujnik do stacji pogodowej nadzorujący temp

Temperatura fermentora 16,5st piwo zaczęło elegancko bulgotać,

Temperatura fermentora cały czas spada w pomieszczeniu jest 15-16st, taka temp ze zdjęcia była po niecałej godzinie od zapodania drożdży w 24st. Drożdże nie wiem, nic na nich nie pisze

Zdjęcia opakowania po drożdżach i instrukcji

Drożdże uwodnione przy 25st i na jakieś 15min, brzeczka wystudzona do 24st i dodanie drożdży + dobre napowietrzenie, po godzinie zauważyłem że drożdży bardzo dużo przybyło ale są na dnie czy to normalne ? Wiadro stoi w piwnicy w temp. otoczenia 16st w instrukcji pisze żeby fermentować w temp 13-15st, BLG z drożdżami wyszło 12

Czy uwadnianie drożdży jest konieczne ? bo w większości filmików na YT z brekwitami Coopera to drożdże rozsypują po powierzchni, czy woda aqua źródlana się nada w bańkach 5L po 2,50zl chyba, bo pamiętam że jak nią podlewałem rośliny to coś grymasiły i lepiej już rosły na wodzie z kranu. Fermentator, rurka, szklanka już się dezynfekują (20g na 1L) , Fermentor bez kranika. Łyche na końcu wyparze i zdezynfekuje. Aha i jeszcze jedno czy można fermentor przepłukać po dezynfekcji czystą wodą bo rzeczywiście wali ten pirosiarczan.