Dzień Dobry!
Powoli wchodzę w "warzenie piwa domowego", jednak próbuję na początek przygodę z brew-kitami, aby poznać podstawy fermentacji, drożdży, czystości i wszystkim co z tym związane, po paru warkach spróbuję zacierania.
Jednak jestem na etapie trzeciego brew-kita, poprzednie się udały, chociaż pierwsza warka wyszła średnio, bo dałem glukozę zamiast słodu (nuty bimbrowe, ale da się wypić :D)
Moje pytanie dla was bardziej doświadczonych:
Zawsze dawałem do każdej butelki 4g glukozy, aby nagazować piwo i wytworzyć dobrą obfitą pianę. Jednak chciałbym spróbować dodać ekstrakt słodowy w proszku SPRYMALT zamiast glukozy.
Ile mam dać gram sproszkowanego słodu do butelki? I czy to dobre rozwiązanie? Po prostu chciałbym spróbować i poznać różnice.
Czytałem dość trochę i wiem, że do refermentacji (nagazowanie w butelkach) - średnio dodajemy 190-220 g suchego ekstraktu na 20 -23l piwa.
Jednak ja bym chciał dać do każdej z butelki osobna wymierzoną porcję. Nie mam drugiego fermentora, nie mogę wlać roztworu jak opisany wyżej.