Skocz do zawartości

Voriz

Members
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Voriz

  1. Cześć!
    Zaczynam zabawę :) Wiadomo, w życiu zawsze pierwsze problemy i człowiek chce, żeby wyszło jak najlepiej, więc szuka, czyta, rozwija się... a to wszystko i tak krew w piach :D
    Zamówiłem sobie zestaw domowego piwowara z niezbędnym sprzętem w środku, zaczynam na prosto (i bardzo dobrze, bo po przebojach bym się mega wnerwił i sobie podarował :D) z brewkitu.
     
    Zrobiłem sobie 'brzeczkę' z brewkitu i ekstraktu słodowego, przelałem do fermentora z dziurą i kurkiem.
    Kurek mi zaczął cieknąć spod uszczelki. Zachowując więc sterylność (drożdzy jeszcze nie dałem) na tyle ile mogłem, przelałem do innego wiadra i naprawiam kurek. Gdy już myślałem, że mi się udało (nie ciekł z wodą), przelałem brzeczkę do tego fermentora, poobserwowałem pół godziny i... luz, nie cieknie. Poszedłem na 2h z domu, wróciłem i brzeczkę mogłem spijać z podłogi, bo uciekło około litra.
     
    Opanowałem sytuację, przelałem do fermentora bez dziury/kurka, drożdże wesoło pyrkają od dwóch dni, a ja się wciąż zastanawiam, co zrobić z tym nieszczęsnym kurkiem.
    Kurek wchodzi w wiadro jak, nie przymierzając, młodzik w bardzo doświadczoną kobietę. Jest ok. 1-1.5mm luzu od gwintu. Dziura jest oczywiście zrobiona w krzywiznie. Więc siłą rzeczy, ta mizerna uszczelka, nie mając równomiernej powierzchni i docisku, lekko się odkształci i cieknie.
     
    Teraz co przychodzi mi na myśl, żeby nie ciekło:
    a) dać dwie uszczelki, na zewnątrz (jak być powinno) i wewnątrz + oczywiście grubsze. Pomoże, czy nie warto?
    b) Owinąć gwint taśmą teflonową (nie powinna zaszkodzić piwu samemu w sobie, prawda?)
    c) Kupić sobie kurek ze stali nierdzewnej i porządną uszczelkę (plus, że się nie zepsuje)
    d) olać to i używać fermentora z kurkiem tylko do zadania glukozy przed refermentacją w butelkach i przelania brzeczki, którą zaraz będę rozlewał do butelek, ergo pogodzić się z małym bajzlem i małym ubytkiem trunku.
     
    Jak myślicie? Brzeczka też sama w sobie jest fizycznie inna od wody, więc nawet ciężko zrobić miarodajny test z wodą...
    Miałem ten problem że przy uszczelce przeciekało. Okazało sie ze przy dokręcaniu na zimno materiał rozszerzał sie po wlaniu ciepłej/gorącej brzeczki na tyle, że zaczynało przeciekać. Problem znikł jak przy myciu zacząłem zostawiać całość z ciepła woda ok.40 stopni i dokręcać. Problem znikł od razu, spróbuj z sama woda, co by nie ryzykować z brzeczką.

    Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

  2. Mam dokładnie taka zabawke jak w zdjęciu z pierwszego postu, kupiona na ali, naboje sa na gwint Ja kupuje w decathlonie, nagazowuje butla 8L, a w trakcie dobijam tylko z naboju. Zużywam średnio 1 i 1/2 takiego 16g.

    Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

  3. Podnieś sobie teraz temperature na parę dni żeby drożdże dojadły resztki cukru i po sobie posprzątały. Potem jesli chcesz to przelej na lagerowanie, albo zostaw w tym fermetorze (to już zależy od ciebie) na 2 tygodnie, ale temperature obniż do tych 7 stopni, jeśli masz możliwość to nawet niżej.

    Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

  4. Schłodzi tylko zajmie mu to troche czasu, w moim modelu należy do komory wlać ok. 0,5l wody żeby usprawnić wymiane ciepła.
    Jednak od momentu w którym zauważyłem ze te mini kegi rdzewieją nie korzystam z nich i schładzarka leży.

    Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.