Kupiłem refraktometr z chin za 24 zł (żona miała jakiś kupon) bez pudełka tylko pipeta i szmatka. Skalibrowałem i byłem zadowolony z działania. W poźniejszym czasie zdziwiło mnie że blg przy fermentacji nie spada poniżej 8 (pomyślałem że coś źle zrobiłem). W między czasie zrobiłem drugie piwo i zwolniło na 7,5. Sprawdziłem na spławikowym i było około 3. Stwierdziłem że ile kosztował tyle jest wart i wrzuciłem do kosza. Po pewnym czasie znalazłem na forum informacje że alkohol zmienia wynik i należy użyć kalkulatora. Kupiłem drugi za 38 zł i wszystko działa jak należy.