Skocz do zawartości

Bogumił MC

Members
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Bogumił MC

  1. 15 minut temu, Jancewicz napisał:

     

    Drożdże i ekstrakty te same? U mnie nie śmierdziało. Z drugiej strony słyszałem, że niektórzy podczas fermentacji czują zapach zgniłych jajek ale później to znika.

    Tak, dokładnie te same produkty. Nie mam za dużego doświadczenia niestety. Zdecydowanie mocny zapach fermentacji który pojawił się po tym, jak mi piana wyszła przez rurkę. No nic, zobaczymy co z tego wyjdzie przy butelkowaniu. 

  2. 4 minuty temu, Oskaliber napisał:

    Btw, nie wiem czy dałem poprawny link, bo tych sterowników jest kilka tak samo wyglądających i o podobnych nazwach, więc zorientuj się dobrze, gdybyś zdecydował się zamawiać. 


    A możesz mi podać czy Ty korzystasz właśnie z tego: PCRT1? Czy jakiś inny?

  3. 3 minuty temu, Oskaliber napisał:

    Jak chcesz zrobić cold crash to po prostu wyłączasz sterownik i odpalasz lodówkę na full. Jak jest sensowna to pewnie zejdzie do tych 5-6C. Na cold crasha wystarczy. 

     

    Ja używam czegoś takiego i też sobie chwalę: https://www.pamel.pl/sklep/prestashop/pl/jednofazowe/93-regulator-temperatury-prt1-z-czujnikiem-zewnetrznym.html. Nie trzeba zupełnie nic robić z lodówką. 

    Czyli podłączasz lodówkę do tego, ustawiasz temperaturę i tyle? Bez żadnego przerabiania?

  4. 3 minuty temu, fotohobby napisał:

    Dla typowych tem0eratur fermentacji (ok 16-17C) tak. 

    Ustawiasz termostat na min temperature, wiec on chce zawsze chlodzic dp np10C, ale sterownik mu to uniemożliwia. 

     

    Problem moze pojawic sie w przypadku piw dolnej fermentacji, czy wykonywania CC i wowczas trzeba termostat ominąć.

    Teraz mam taki dylemat: czy jak już mam w coś zainwestować to warto póki co użyć stc 1000 czy jednak pójść już w zamrażakę i przeróbkę termostatu? Na pewno poza CC to raczej wystarczyłaby lodówka

  5. 45 minut temu, majlosz napisał:

    Nie trzeba przerabiać lodówki, wystarczy że ją podłączysz pod zewnętrzny termostat np stc 1000

    Czyli wystarczy że podłączę pod zasilanie lodówki i on będzie włączał i wyłączał lodówkę aby utrzymać temperaturę?

  6. Cześć, mam pytanie jakim sposobem utrzymać stałą temperaturę przy fermentacji i później przy leżakowaniu w butelkach? 

    Próbowałem w skrzyni skleconej ze styropianu i wymienianiu butelek z lodem ale nie za bardzo dało się kontrolować temperaturę. 

    Jak Wy sobie z tym radzicie? 

  7. W dniu 31.05.2019 o 14:07, wojtasekr napisał:

    Wrzuciłem raz gęstwę S-23 do porteru i źle nastawiłem lodówkę - tak na 0-2oC, zorientowałem  się dopiero po ok 6 dniach, podkręciłem na 10oC i fermentacja ruszyła, piwo dało się wypić - Twoje też powinno ruszyć

    Od 3 dni mam 22 stopnie i nic nie ruszyło. Co się stanie jeśli dodam nowych drożdży np us-05 fermentisa? Tak z pół paczki

  8. Nie mierzyłem BLG. Temperatura miała być 18 stopni. Po pierwszej dobie burzliwej fermentacji ładnie wszystko się robiło. Przypuszczam, że podczas drugiej doby temperaturę doprowadziłem do 12 stopni i trzy dni tak leżało i wszystko zdechło. Teraz osiągnąłem 20 stopni ale już drugi dzień nic się nie dzieje. 
    Jeśli chodzi o drożdże to takie jak były załączone do brew kitu, szczerze to nie wiem jakie to dokładnie były.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.