Sqadak

Koledzy spieszę z wyjaśnieniami odnośnie taboretu gazowego 40cm z allegro za 50zł. Taboret po wyjęciu z pudełka i zmontowaniu w całość nie nadaje się do niczego, ale po kilku drobnych zabiegach można na nim już śmiało gotować. Żeby taboret spełniał swoją funkcję trzeba wymienić dysze na 1,5mm (2mm jest za duża, nie da się ustawić niebieskiego plomienia), dysza ma standardowy gwint taki jak domowe kuchenki gazowe, trzeba rozwiercić wiertłem 3mm otwory w palniku ( odlew jest dość nieprecyzyjny co do średnicy tych otworów), następnie trzeba troszkę przerobić mocowanie palnika w ramie( wykonane otwory nie pozwalają na centralne umieszczenie palnika), po tych zabiegach, które zajęły około 30minut taboret w końcu nadaje się do użytku, TERA 4l wody z temperatury 12 stopni do 100 stopni gotuje w 4,5 min. Ogólnie to teraz taboret spełnia swoje zadanie tylko szkoda że producent pomalowal go zwykła farba a nie żaroodporną.

A podpowie ktoś jaką ma w swojej kuchence dysze. W kuchence domowej duży palnik ma 2.7kW i dysze 0.79mm, tu mam 1mm i około 3.5 kW, to myślę że te 1.5mm mogło by załatwić sprawę. Mocniejszy reduktor chyba nie ma sensu bo pasuje on do zwykłej kuchenki a ta ma około 7kW.

Gar 40l płomień nie wystaje po za garnek, a najbardziej niebieski jest jak powietrze puszczę na ful, dysza ma coś około 1mm ale nic na niej nie pisze, czy do takiej kuchenki używa się reduktor, może mój ma za mała wydajność 37mBar i 1,5l/h

W sumie w aukcji nic nie pisało ale pisze że turystyczny, a ja zasilam go z butli poprzez reduktor

Zakupiłem taboret na Allegro niby 8kW za 50zł, owszem nie spodziewałem się cudów ale po teście czyli (4l wody od temp 24st do 100st taboret grzał 9 minut co daje około 3kW) trochę chyba mało nawet jak na chinola, używa ktoś takiego cuda, a może ja coś źle robie.

8l ale wody a ile piwa mieści się w wężownicy?

Jestem już po pierwszych testach i wychodzi mi tak że: chłodnica o średnicy wewnętrznej 4mm i długości 3.5m schlodziła wodę o temperaturze początkowej 23.9C do 18.4C, chłodnica była zanurzona w garnku z wodą o temperaturze 8.5C, prędkość przepływu to 0.7l/min.

Witam, od niedawna keguje piwo do petów, chciałbym zaopatrzyć się w jakąś chłodziarkę i wymyśliłem żeby 5m miedzianej rurki 6mm w środku zwinąć w chłodnice (piwo przepuścić przez tą rurkę) i wkładać do garnka z zimną wodą, miało by to pojemność około 100ml (ile ma oryginalna chłodziarka). Dodam że to by było chłodzenie takie na wieczór żeby nalać z 5 piw, na większą imprezę schlodzilbym całą beczkę. I w końcu jak miała by się taka chłodnica do długości węża piwnego, żeby piwo się nie pieniło nadmiernie.