Hej, jestem początkujący w warzeniu piwa, proszę o poradę.
W niedzielę uwarzylem swoje 2 piwo tj "prawdziwe pszeniczne" z zacieraniem, na drożdżach M20, starałem się robić wszystko wg instrukcji, wczoraj ładnie pracowało w fermentorze i miało przyjemny zapach z rurki. Dzisiaj po powrocie do domu nachyliłem się nad rurka i wyczułem nieprzyjemny zapach (troche kibel, trochę kwas) czy może to być objaw infekcji? Fermentacja trochę zwolniła, ale dalej bulka, rurka trochę zaparowala Co zrobić żeby uratować ta warkę jeśli to infekcja. A może to normalne, że tak pachnie? Proszę o pomoc i porady. Chciałem na święta raczyć się tym piwkiem.