Xseviser

Po długich poszukiwaniach udało mi się dorwać lodówkę idealną dla fermzilli 27. Myślę że większa też by weszła. Fajny dodatek to wentylator który równomiernie chłodzi wnętrze. Model ELECTROLUX ENN 3154 AOW. Dorwałem ją za 200 i z tego co widziałem to często pojawia się na olx. 

9 godzin temu, nike21 napisał:

Szukaj lodówki koło 130 cm wysokości bo takie mniej więcej są na rynku. No i nie może mieć zamrażalnika. 

Większość lodówek ma wybrzuszenie na samym dole. I tu jest właśnie problem bo pasowało by liczyć wysokość wewnętrzną od najniższej półki. Czy lodówka 130cm wystarczy?

Witam.

Poszukuję jakiejś sensowniej lodówki dla fermzilli 27l. Do zestawu mam małą butlę CO2 1.5kg

Szukałem na aukcjach i sklepach ale sprzedawcy podają wymiary zewnętrzne.

Może ktoś posiada taki zestaw i chciałby podzielić się modelem lodówki?

Pozdrawiam

2 minuty temu, sly fox napisał:

@skybert, pusty w sensie bardziej wytrawny i nie tak złożony jak ris, taki skrót myślowy- sory mój błąd

a co do malin to myslisz że to dyskwalifikuje stylowośc risa ?może masz rację.

no to może tak: chciałbym żeby baza była w stylu + malinki ;]

a tak btw to browar stu mostów machnął żytniego riska z malinami...

Możesz dodać maliny, banana czy inny dodatek. Po prostu nie wyjdzie stylowy RIS tylko twój. Pamiętaj że piwo robisz dla siebie.

@sly fox ale wiesz że nie ma nic trudnego w rehydratyzacji drożdży? A co do US 05 to powinny głębiej odfermentować. Ale dalej nie rozumiem w czym problem? Chcesz mocniejsze piwo czy bardziej słodkie?

Moim zdaniem trzeba na to spojrzeć z innej strony. Ja zrobiłem risa 32blg bo chciałem aby był słodki bez używania laktozy oraz bardzo czekoladowy. Po dodaniu drożdży gorzelniczych czy winnych uzyskasz tylko i wyłącznie duże stężenie alkoholu. Więc teraz pytanie do kolegi @sly fox co chce osiągnąć. Z 32blg do 14 daje 13%. A gorzelnicze potrafią do 18/20 dobić.

43 minuty temu, sly fox napisał:

W przyszłym tygodniu robię RIS-a, podobne parametry jak kolega Xseviser

30 blg, 2 zacierania, drożdze s 04, na początku wysokich krążków planowałem drugie natlenianie, liczyłem że to pomoże drożdzakom

niestety martwi mnie tak słabe odfermentowanie, myślicie że można cos z tym zrobic ?

myślałem o obniżeniu procentowej ilości ciemnych słodów poniżej 10 % jak myślicie ?

Po miesiącu zszedł mi do 14blg.

Jeśli chodzi o drożdże s 04 to nie miały żadnego problemu ze startem i fermentacją.

Dałem 2 paczki bez żadnego startera. Jeśli chodzi o słody palone to w moim przypadku zero popielniczki. Za to smak gorzkiej czekolady niesamowity.

Czyli rozumiem że w takiej sytuacji dalej dodaje cukier do refermentacji tak?

Właśnie myślałem nad tym ale boję się że jednak te drożdże zjedzą wszystko i jedynie siarką mógł bym je dobić. Choć o ile dobrze się orientuje to drożdże winiarskie nie powinny zjeść cukier który powstał podczas zacierania. A co myślicie na temat dodania drożdży Fermentis Safbrew F-2. ? Nie przegazują  one piwa?

S-04 cały czas siedzi mi w głowie US. Jeśli chodzi o napowietrzanie to przelewam z wiadra do wiadra kilka razy. 18 stopni to temperatura fermentacji. Piwo samo w sobie jest genialne tylko mam wrażenie że brakuje mu alkoholu. Jeśli po prostu zostało na 15blg to pytanie czy jak dodam glukozy to uda się go nagazować?

6 minut temu, punix napisał:

Mierzysz spławikiem, czy refraktometrem, jeśli druga opcja, to czy przeliczyłeś wynik?

Drożdże S-04 czy US-05? Jakie temperatury zacierania i fermentacji? Jak napowietrzałeś brzeczkę?

 

 

Używam spławika. Drożdże to US-04. Zacierane było w 68 stopniach. A fermentacja w 18. A co do napowietrzania to piwo być ok bo w wiadrze przed zadaniem drożdży było około 10l piany.

Witam wszystkich.

Miesiąc temu nastawiłem pierwszego w życiu risa. Na start miał 32 blg. Po 3 tygodniach zrobiłem pomiar i pokazało mi 16blg. Tydzień później powtórzyłem pomiar i wygląda na to że fermentacja zatrzymała się na tych 16.

Zacierałem metodą double mash. 70min w temperaturze 68 stopni.

Z tego wszystkiego wyszło mi 16l  o gęstości 32blg. Drożdże to dwie paczki us-04. 

Czy istnieje szansa że jeszcze coś zejdzie?

Pozdrawiam

Witam.

Podczas zacierania RISa miałem przedziwną sytuację która mnie zaskoczyła. Po dodaniu 0,4kg słodu Caraamber od Weyermann poczułem intensywną woń kiszonej kapusty/ogórków.

Przez 10min zacierania waliło jak bym stał nad beczką pełnej kiszonej. To normalne? Czy ten słód tak ma.

A można dodać Węglan wapnia przed samym rozlewem?

A co do modyfikacji to istnieje jakiś sposób aby zmniejszyć kwasowość już po skończeniu fermentacji?

Aktualnie wydaje mi się jedyną sensowną opcją bez badań.

Ciężko stwierdzić jaką mam wodę ponieważ w moim wypadku woda jest jednocześnie z 3 źródeł (Raba, Rudawa, Bielany)

Witam wszystkich.

W najbliższym czasie zabieram się uwarzenia mocnego RISa.

Chciałbym uniknąć kwaśnego posmaku od słodów palonych. Czy istnieje jakiś sposób alby uniknąć tego?