Cześć i czołem!
Zabieram się za uwarzenie swojego pierwszego piwa. Sprzęt i surowce już mam, wielka prośba o pomoc w dopracowaniu receptury. Na początek zdecydowałem się na zestaw startowy (z zacieraniem) Pale Ale 12° BLG z Centrum Piwowarstwa:
Słód pilzneński 2,55 kg
Słód monachijski 1,40 kg
Słód karmelowy jasny 0,35 kg
Chmiel Marynka, granulat, 40 g
Chmiel Lubelski, granulat, 40 g
Z różnych stron słyszałem że zestawy startowe często niedomagają w ilości chmielu, więc zaopatrzyłem się dodatkowo w 50 g szyszek Iungi. Zależy mi na piwie z wyraźną goryczką i przyjemnym chmielowym aromatem. Nie chciałbym jednak przesadzić i skończyć z czymś w okolicach 100 IBU (co pokazują liczne kalkulatory). Czy zatem dać cały chmiel czy może któryś ograniczyć/zrezygnować? Który najlepiej na goryczkę (zakładam że Marynka?) A który na smak i aromat? Czytałem że Iunga potrafi dać przyjemne owocowe aromaty, czy rzeczywiście? Dodam że nie planuję przeprowadzać fermentacji cichej więc chmielenie na zimno raczej odpada.
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki!