Witajcie.
Jestem w 7 dniu tworzenia swojej pierwszej warki. Zlałem do menzurki przez kranik i zmierzyłem BLG, które to wynosi 2. Po spróbowaniu, zauważyłem idealną dla mnie goryczkę, ale martwi mnie płytki smak poza goryczką nie wyczuwam zbytnio nic więcej, może jeszcze za wcześnie? Czytałem też o kwasie askorbinowym i nie wiem czy mogę go użyć, żeby piwo zachowało długo swoje walory jeżeli wgl będzie je miało Drugą sprawą, która mnie martwi to widoczny pływający osad i zastawiam się czy nie zlać tego piwa na cichą do drugiego fermentora na kolejny tydzień, myślicie że to coś da czy mogę coś przez to zepsuć?
W trakcie wymyśliłem sobie, że fajnie byłoby wzbogacić smak i kupiłem herbatę Liptona cytrusową, tylko, że teraz chyba raczej za późno, żeby to w jakiś sposób dodać/użyć?
Generalnie to przygotowałem z koncentratu IPA oraz słodziłem ekstraktem słodowym sladovna PALE ALE. Koncentrat przelałem do garnka z 5L wody i całość doprowadziłem do wrzenia, następnie wlałem zimny ekstrakt słodowy do ciepłej brzeczki (około 50 stopni) i całość dokładnie wymieszałem. Jak brzeczka miała 25 stopni to wlałem zrehydratowane drożdże (te z zestawu) i uzupełniłem 5 litrami zimnej wody (1,5 litra prosto z kranu bo brakło mi butelkowanej ze sklepu) co dało w sumie 23L brzeczki. Całość zaczęła pracować po 12h.
Na dniach mam zamiar wstawić kolejną warkę z koncentratu Evil Dog Double IPA z dodaniem drożdży US-05 i chciałbym poprawić to co mogłem zepsuć w pierwszej warce
Z pozdrowieniami
Kamil