Skocz do zawartości

klimeek

Members
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia klimeek

  1. Rehydratacje robisz w temp. 25* ( na opakowaniu drożdży miałem podany zakres 25-30 stopni ) . Z kolei drożdże zadane do brzęczki powinny mieć temp. jak najbardziej zbliżoną do temp. fermentacji , czyli w twoim przypadku będzie to 16 stopni.
  2. klimeek

    INFEKCJE

    Suuper, dzieki za uspokojenie bo juz sobie wkrecalem najgorsze scenariusze
  3. klimeek

    INFEKCJE

    Białe plamki to raczej typowa piana, ale widać też jakby na niej były osadzone większe pęcherzyki gazu. Dodatkowo ,,sznurek,, łączący dwie plamki, z tym że on też jest zbudowany z drobnych pęcherzyków gazu. Na jednym zdjęciu nawet widać jak przyłącza się do niego kolejny pęcherzyk. Sam proces gazowania jest raczej normalny , ale dziwi mnie to jakie formy i kształty to przybiera
  4. klimeek

    INFEKCJE

    Po przelaniu na cichą już kolejnego dnia na powierzchni piwa powstały małe,okrągłe, białe skupiska, ok.5-10 mm średnicy. Przy wytężeniu wzroku i podświetleniu piwa latarką można zauważyć, że plamki składają się z drobnych pęcherzyków, a co więcej widać nawet unoszące się pęcherzyki gazu, które przyłączają się do owych plamek. Początkowo uznałem, że drożdże dojadają resztę cukrów. Jednak dziś, 4 dnia fermentacji cichej, wokoło pęcherzyków widać niewielkie ślady wyglądające jak na wystudzonej herbacie.Przejrzałem kilka zdjęć z infekcjami i za bardzo niczego podobnego nie znalazłem, bo herbaciany biofilm zajmuje całą powierzchnie (a u mnie tylko niewielki obszar w sąsiedztwie skupisk pęcherzyków) Dodatkowo zauważyłem drobny sznurek zbudowany z pęcherzyków, i znowu śledząc unoszący się pęcherzyk gazu mogę zauważyć jak przyłącza się on do sznurka tworząc jego kolejny ,,koralik,,. Czy są to oznaki infekcji czy jednak zbyt szybko przelałem na cichą? Przelewałem na cichą po 12 dniach burzliwej, i niestety poprzez nieumiejętne pobranie próbki do zmierzenia BLG podczas przelewania trochę napowietrzyłem piwo tzn. przez jakieś 30s przelewało się do fermentora z góry wzburzając piwo. BLG początkowe wynosiło 11,5 , przy przelewaniu 3 . Fermentacja burzliwa i cicha w jednakowej temp. - 17 * Drożdże S-05. Piwo nie było chmielone na cichej ( teraz widzę, że przelewanie było kompletnie niepotrzebne i mogłem zostawić w jednym fermentorze) Pokrywy nie otwierałem od momentu przelania więc nie wiem jak obecnie smakuje piwo, przy przelewaniu wszystko było ok. Zapach wydobywający się z bulkającej rurki jest identyczny jak na burzliwiej, z tym że słabiej wyrażony, ogólnie jest to zapach przyjemny- owocowy, piwo to APA. Cały czas od 4 dni widoczne są intensywnie unoszące się pęcherzyki gazu w piwie, a rurka bulka co 4-5 min. Załączam zdjęcia zrobione przez przezroczysty fermentor i poproszę o ocenę. Wiem, że nikt nie jest magikiem i na odległość trudno postawić diagnozę ale przychylacie się bardziej do infekcji czy do dojadania przez drożdże?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.