Skocz do zawartości

Ferment

Members
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ferment

  1. 4 minuty temu, wizi napisał:

    A tak swoja droga, to łatwiej zlać piwo znad całych śliwek niż zblendowanych. Przemyśl czy warto robić pulpę.

    Pewnie, że łatwiej z całych. Pomysł z pulpą wziął się z tego, że wyobrażam sobie, że pulpa łatwiej odda aromat do piwa bo jest rozdrobniona

     

    To może w takim razie rzucić te 0,5 kg całych (wtedy bym w piecu sterylizował)

  2. Hej, mam 0,5 kg śliwki suszonej wędzonej, którą zamierzam zblendować i wysterylizować w słoiku we wrzątku (być może przed gotowaniem do słoika dodam odrobinę wody, jeśli masa będzie bardzo sucha)

     

    Tak przygotowany "przecier" chce wrzucić na dno fermentora i zalać na cichą na 2 tygodnie

     

    Do śliwek trafi część warki portera angielskiego 12,5

     

    I tu pytanie, ile dać tego piwa, żeby taka ilość śliwek była wyczuwalna w aromacie; chodzi mi o aromat, nie piwo śliwkowe

    Mogę dać całą warkę, pół, mniej

  3. Cześć,

     

    pierwsza warka w życiu, z zacieraniem, trwa fermentacja burzliwa (od 2,5 doby), przebiega chyba OK

     

    Z perspektywy moich dotychczasowych działań widzę, że choć starałem się dobrze przygotować i poczytać, popełniłem kilka błędów. Za dużą wagę przywiązałem do mało istotnych szczegółów, a zaniedbałem ważne sprawy. W połączeniu z paranoją przed zakażeniem wyszło jak wyszło i potrzebuję wskazówek dalszego działania.

     

    Otóż gdy skończy się fermentacja burzliwa (będę czekał min. 5-6 dni) dokonam pomiaru blg areometrem i on mi coś pokaże: 2 BLG, 5 BLG, a może 7... Tylko nie będę w stanie tego zinterpretować bo jedyny pomiar jaki wykonałem dotychczas był tuż przed warzeniem. Było wtedy ok. 22 litry, solidnie zamieszałem, pobrałem próbkę, schłodziłem do 20 stopni, zmierzyłem areometrem szklanym: 12 BLG. Potem było warzenie, po którym w fermentorze jest 17 litrów. Szacuję, że 3 wyparowały, a 2 zostały z osadami w garze.

     

    Pytanie moje: co robić ;) ? Mierzyć blg w trakcie fermentacji teraz (możliwe, że już w sporym stopniu zaszła), a może zmierzyć w czwartym dniu i szóstym? Jakiego BLG oczekiwać po opadnięciu piany?

     

    Co jest pewne: zacierałem 4 kg słodu pilzneńskiego, 0,3 karmelowego, drożdże US-05. Utrzymuję temp. w skrzyni styropianowej 18-20 stopni, w pierwszych 12 godzina było mniej, 16-18. Fermentacja ruszyła między 12 a 24 godziny po zadaniu drożdży. Piany mam z 1,5 cm. 

     

    Dziękuję z góry

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.