witam ! od jakiegoś czasu zainteresowałem się domowym piwowarstwem , mam za sobą dopiero jedną warkę z brewkitu i przymierzam sie do drugiej . mam jeszcze za mało doświadczenia i sprzętu żeby zabrać sie za warzenie z zacieraniem i planuje pierwsze 3-4 piwa zrobić właśnie na ekstraktach słodowych .
aktualnie planuje juz recepturę na nowe piwko i prosił bym o ocenę i porady , chciałbym uwarzyc tym razem mocniejsze piwo .użyje puszki brewkitu "german hell bock" gozdawy 1,7kg, do tego puszke słodu jasnego 1,7kg i puszke słodu bursztynowego 1.7 kg . łącznie ponad 5kg ekstraktów chciałbym uzyskać blg 14-16 - myślicie że uda sie to przy takiej ilości surowców ?
chciałbym tez dochmielic dodatkowo na goryczke chinook i moze dodatkowo na zimno citra , czy takie połaczenie ma sens ? jestem otwarty na wszelkie sugestie ponieważ będzie to moje pierwsze chmielenie , drożdze planuje użyc dwie paczki US 05 , przeczytałem ze przy mocniejszych piwach lepiej dac za dużo drożdzy niz za mało . Napiszcie co sądzicie