Skocz do zawartości

Dārayavahush

Members
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dārayavahush

  1. Witam, Robię warkę z brewkita. Wszystko ładnie pracuje, dziś 3 dzień od rozpoczęcia. Fermentator ma 23l. Dzisiaj zdarzyło mi się mocno go popchnąć tak, że fala brzeczki oblała pokrywę od środka. Część piany została widoczna jako cień od środka na pokrywie. Wszystko było sterylizowane przed rozpoczęciem pracy, niemniej przy jednej z poprzednich warek robionych samemu (z zacieraniem i chmieleniem) wydaje mi się, że doszło do zakażenia ponieważ (było robione w balonie przezroczystym) po zakorkowaniu nie opłukałem brzeczką ścianek z drobinek chmielu i pojawiła się pleśń (na ściankach u szyjki balonu) która potem dokończyła brzeczkę jako pleśniową. Tutaj moje pytanie--> na ile szanowni forumowicze oceniają, że z takiej piany nie odkapanej w pełni może powstać zakażenie? Nie mam pewności czy ==> zostawić jak jest, ==> rozbujać wszystko żeby opłukało pokrywę na nowo porządnie i liczyć, że tym razem będzie czysta (waham się 50/50 :D) ==> czy np. zdjąć pokrywę, wysterylizować na nowo i założyć na nowo (to też wiąże się z ryzykiem, że jakiś paproch czy małe latające ustrojstwo wpadnie do głównego fermentatora póki nie ma pokrywy...) Proszę o opinie ;). z góry dzięki i pozdrowienie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.