kingbialt

Cześć, 

Mam zestaw do wytworzenia Portera baltyckiego deer bear 21 blg. Składniki w załączniku. Niestety nie mam zbytnio warunków do dolnej fermentacji. Co się stanie jeżeli zrobię fermentacje w piwnicy w 13-16C (ze skrzynia ze styropianu). Jest też możliwość wrzucenia do altanki u kolegi na podwórku, ale nie wiem jak będzie z temperatura, w nocy pewnie jest z 5C a w dzień może być i 20. Jakieś rady? 

Dziś rozlewam, jakieś sugestie co do proporcji roztworu glukozy? Wg instrukcji 130 g/ 250ml, wg kalkulatora 224g/ 1800 ml. To 1,8l troche za duzo mi sie wydaje. 

BLG początkowe 11, temp 21C, 20 l. 

Cześć, 

Przygotowuje się do swojej 3 warki, pierwszej ze słodów. Wybór padł na hefeweizen. Warunki temeraturowe mnie nie rozpieszczają, piwnica  15C, mieszkanie  22-24C. Lagera miałem w skrzyni ze styropianem w piwnicy i latałem ze zmrożonymi butelkami, stouta trzymalem w domu i chłodziłem wietrzeniem pokoju oraz mrozonymi butelkami. Dużo więc roboty. 

Z hefe (wg instrukcji 18-20C, drożdże WB-06 18-24C) mam takie opcje:

1. Piwnica 15C, w skrzyni i termoforami badz butelkami z gorącą wodą

2. Piwnica 15C, w skrzyni bez donoszenia gorących butelek, fermentacja zapewni wzrost temp w skrzyni

3. Pokój 22-24C, z chłodzeniem przez wietrzenie pokoju 2x dziennie - niby drożdze są do 24C, ale instrukcja zaleca 18-20C

4. Pokój 22-24C z chłodzeniem w skrzyni z butelkami z lodem.

Najbardziej pasuje mi opcja 2, ale nie wiem czy nie za zimno. Co radzicie? 

Po fermentacji burzliwej, cichej nie chce robić, a butelki planuje przenieść do mieszkania na te 22-24C na refermentacje.

Witam. 

Mała aktualizacja odnośnie mojego Pilsnera.

15.11 - zaczęła się fermentacja (po ok 2 dniach od zlania do fermentora), piana, częste bulgotanie w rurce

20.11 - brak bulgotania, pojedyncze grupy pęcherzyków na powierzchni

28.11 - 2 tygodnie fermentacji, test blg - 2,5

2.12 - blg 2,0. Piwo dość slodkawe (ekstrakt w syropie), ale przyjemnie pachnie, smak delikatny.

Plan był, aby w ten weekend 5.12 zlewać do butelek. Chcialem wymienić się z kolegą na piwa, a przyjeżdża z daleka. Oczywiście sprawdze ponownie BLG. Czy w wypadku jeżeli utrzyma się 2,0 blg to butelkować czy mimo wszystko zaczekać jeszcze z tydzien? 

Co do refermentacji to planuję butelki zostawić w piwnicy w temp 11-13C. Czy może zrobić jakieś schłodzenie na balkonie przed rozlewem czy cos?

troche mi śmierdzi ten nowy styropian, nie przejdzie nim piwo?

Oby coś z tego wyszło, poki co nic nie bulga. Drożdze w szklance były wyrośnięte, piana była i przelałem to do brzeczki ok 17C. W piwnicy mam te 13C wiec skonstruowałem skrzynke do chłodzenia. Wieczorem sprawdzę do ilu sie schłodziło, najwyżej dorzucę z 2 kolejne butle. Używam na razie termometr z owcą (czekam na ten z sondą). Zrobiłem też wizjer na termometr na fermentorze

Po ponad 12h nic sie nie dzieje. Nie ma piany. Niepokoi mnie to  Widzę, na termomentrze na fermentorze, że roztwór ma 17C. Jade po styropian i zaczne chłodzić.

jutro akcja styropian w takim razie jutro

No więc d-day nastąpił. Drożdże rosną w szklance, zaraz je dodam do ostudzonej brzeczki do 15C i cyk do piwnicy. W piwnicy jest 13C. Zobacze rano jaka jest temp na fermentorze i wtedy najwyżej zrobie te skrzynkę ze sytropianu aby zbić kilka stopni.

1 minutę temu, x1d napisał:

..... termometr z sondą.

nie mam z sondą, ale z owcą i napisem Zakopane

38 minut temu, koval_blazej napisał:

Oj jednak trochę ciepło. Zmontuj skrzynię styropianową i wkładaj zamrożone butelki z wodą, albo zmień drożdże i zrób koelscha

Mam troche styropianu po TV i innych piedoletach, może sie zrobi z tego skrzynke. I co do tego z 4 1,5l zamrozone butle i codziennie wymiana?

Jeszcze takie noobowskie pytanie.

Jeżeli fermentacja ma przebiegać w tych 12-15C to brzeczka i woda w której robie rehydratację powinna mieć taką temp? Zwykle na na YT jest to 20-30C.

6 minut temu, Gawron napisał:

Zrób Ale. Nawet na tym samym brewkicie.

 

Nie no pierwsze piwko, poczekam. Na sylwestra może otworze. Granaty będą strzelały.

Fajnie dzięki za info. Mam w piwnicy 14C więc myślę, że dobra temperatura. W takim razie od razu użyje fermentora z kranikiem i rurką fermentacyjną. Czyli uważacie, że jakieś 4 tygodnie i rozlew? Potem następne 3-4 tygodnie w butelkach. Nie zdążę na święta  

Cześć,

jutro planuję warzyć swoją 1 warkę. Na pierwszy raz będzie to 'gorący kubek' - Muntons Export Pilsner. Połączę go z ekstraktem słodowym w syropie. Planowałem użyć drożdży saflager w34/70 i tu rodzą się pytania.

- powinienem przeprowadzić dolną fermentację - w temp 12-15C (w piwnicy), używając 1 saszetkę (wg instrukcji po polsku)? Czy lepiej użyć 2 saszetek (wg instrukcji po ang 1 saszetka na 10-15 litrów)?

- wg informacji po ang temperatura może być 9-22C, czy mimo wszystko lepiej przeprowadzać w fermentację w piwnicy?

Co do fermentacji

- czy lepiej przeprowadzić ją w lekko uchylonym fermentorze z kranikiem, następnie po 10 dniach zrobić cichą z w tym samym fermentorze, tj. docisnąć przykrywke i założyć rurkę.

- czy może od razu docisnąć przykrywkę i założyć rurkę

- czy może, lekko uchylony fermentor przez 10 dni a następnie przelanie do fermentora nr 2 z kranikiem na cichą 

Refermentację planuję zrobić w formie syropu z glukozy dolanego do fermentora.

Z góry dzięki za informacje oraz wszelkie rady