Co chcemy osiągnąć - ciężko określić w jaki styl próbujemy się wstrzelić, w założeniu "ciastko w płynie", karmel, syrop, ciało od płatków owsianych, trochę czekolady.
Czyli możemy np. wyrzucić carafę i dodać więcej syropu klonowego, np. 0.4kg? Wtedy, wg. obliczeń dostajemy 20 BLG/8.8% ABV/27.4 SRM. Jeśli zostaniemy przy tym syropie - pod koniec gotowania?
Chmiele - tak, nie grają pierwszych skrzypiec, ale zaciekawiły nas parametry Enigmy, dość ciekawe aromaty, może zwiększyć ilość, czy wydłużyć czas gotowania? Ewentualnie, coś bardziej korzennego?
Wyrzucenie pomarańczy - kwestia tego, że nie pasuje, czy całkowicie zatraci się w mieszaninie innych smaków/aromatów? A może wręcz przeciwnie - zdominuje wszystko?
Płatki - jasne, doczytamy.
Drożdże - czy T-58 nie byłyby lepsze ze względu na większą tolerancję na alkohol? Jeśli nie i powinniśmy użyć S-04, to czy dwie suche paczki sobie poradzą? Z gęstwą będziemy mieli problem, jedynie widzę możliwość zrobienia startera na suchym ekstrakcie, czy mógłby zastąpić świeżą gęstwę?
Dziękuję bardzo za odpowiedź!
@Edit:
Przypadkiem trafiłem na słód Cookie, może powinniśmy coś na niego wymienić, z racji tego, że chcemy rzeczone 'ciasteczko'?