ozyrysyeti

Tak też robie trzymam w lodówce i na balkonie bo wszystko do lodówki się nie mieści :)

Po 9 dniowej refermenutacji otworzyłem pierwsze piwo. Nawet pijalne i całkiem mocne. Pewnie jak postoi w lodówce to za 3-4 tygodnie będzie lepsze.

Myślałem, że wszystko będę musiał do klopa wylać

Nastawiłem też drugie piwo European Lager dodałem jasny ekstrakt ale w kuble jakieś takie podejrzane ciemne ?. Kupiłem drożdze w płynie

i wychłodziłem do 20C i teraz 7 dzień a piwo ciągle pracuje. Poprzednie piwo które startowałem w za wysokiej temperaturze przestało po 4 dniach.

No może to drugie będzie lepsze ? w każdym razie zabawa bardzo fajna pomimo że moja znajomość o piwowarstwie = 0 ?

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Niech zatem fermentuje co będzie to będzie

Witam wasz wszystkich. Jestem całkowitym ciemniakiem jeżeli chodzi o piwa. Kiedyś zrobiłem piwo z brewkitu ale fermentacje wystartowałem z ciepłą brzeczką nawet nie wiem ile miała stopni. Piwo wyszło paskudne bo w dodatku zrobiłem ją z glukozą ale jednemu koledze tak smakowało, że wypił wszystko.

Teraz postarałem się bardziej kupiłem ekstrakt zadbałem o temperature, natleniłem brzeczkę itp wszystko pięknie ruszyło fermentuje ale biorę opakowanie od ekstraktu do ręki a tam patrze o kurrr. ciemny. Wiem jestem ciemniakiem nie wiedziałem, że sa ekstrakty jasne ciemne i takie tam. I teraz pytanie mam to wszystko wylać do klopa czy cokolwiek może z tego wyjść.

W załączeniu zdjęcie takie coś ciemnego wyszło.

Dziękuje 

Filip