Cześć Wszystkim! To mój pierwszy post. Szukałem informacji na temat problemu ale nie znalazłem.
Cześć wszystkim! Może ktoś miał podobny problem. Otóż:
1. Fermentuję piwo ciśnieniowo pod 12 PSI w temperaturze ok 18°C.
2. Po fermentacji piwo jest częściowo nagazowane, robię transfer zamknięty do kega 19l, chłodzę i dobijam CO2 z butli.
3. W fermentorze zostaje mi kilka litrów piwa, chciałbym je przelać do szklanych butelek i przeprowadzić refermentację.
Tutaj pojawia się problem. Piwo jest częściowo nagazowane. Więc nie mogę dać standardowej porcji glukozy do refermenutacji bo przekazuje piwo.
Jednym pomysłem na chwilę obecną jest spuszczenie z fermentora CO2 aby trochę rozgazować piwo w celu uniknięcia pienienia przy przelewaniu za pomocą kranika piknikowego, następnie założyć że wg tabelki - https://www.kegerators.com/carbonation-table/ piwo jest nagazowane do poziomu ok 1,6 V. Zakładając że piwo ma mieć ok. 2,4V dosypuję glukozy. Wg informacji zawartych na tej stronie - https://byo.com/resource/carbonation-priming-chart/, aby podnieść nagazowanie o 0,8 V muszę dać ok 1,8g glukozy na 0,5l piwa.
Czy macie jakieś inne sposoby na butelkowanie piwa po fermentacji ciśnieniowej? Mam beergun do rozlewu ale nie sprawdzi się on przy piwie w tak wysokiej temperaturze a nie mam możliwości schłodzenia fermentora bo jest za duży.
Z góry dzięki za pomoc!