Skocz do zawartości

arekv

Members
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez arekv

  1. arekv

    arekv

  2. Witam wszystkich. Mam podobny problem. Ostatnimi czasy trafiły mi się dwie warki kwasu, a teraz obawiam się kolejnego. 5 tyg. temu uwarzyłem American Lager. Blg zeszło z 13 do 3,5 stopnia. Piana zanikła tydzień temu, a teraz pojawiła się ponownie ale inna. W smaku czuć lekki kwas. Co z tym fantem zrobić???
  3. >>>>>>>>>Wczoraj odlałem 250ml i dodałem około 8g prosto z lodówki rozkruszonych drodży piekarniczych i czekam. Cały czas jest na burzliwej lecz oznak fermentacji już od kilku dni nie widać. ??? Po 2 dniach nie ma różnicy, więc do tej samej próbki dodałem cukier wyszło 11°Blg i po 24godz. zeszło do 6°Blg. Czyli przelewać na cichą, czy na szybko organizować drugą saszetkę drożdż??
  4. No, no. Zdaje sobie sprawe, że laktoza nie zostanie przerobiona (dlatego podkreśliłem) ale czy 6,5°Blg to już czas na cichą? Przy 450 gramach na 21L to chyba powinno jeszcze spaść?
  5. Witam. Mam ten sam problem. Warzyłem z zestawu Homebrewing: Słód jasny pilzneński4kg Słód Weyermann Caraaroma® 0.1kg Słód Weyermann Carafa® I 0.3kg Płatki jęczmienne błyskawiczne 0.4kg Chmiel aromatyczny Lubelski 30g Drożdże piwowarskie Safale S-04 + laktoza 0,45kg zacieranie: 65C - 30min, 72C - 30min. Warka 21L, drożdże rehydratowane w terminie przydatności. Początkowe 13°Blg po 7 dniach w temp. 21°C - 6,5°Blg. Wczoraj odlałem 250ml i dodałem około 8g prosto z lodówki rozkruszonych drodży piekarniczych i czekam. Cały czas jest na burzliwej lecz oznak fermentacji już od kilku dni nie widać. ???
  6. Dzięki wszystkim za wypowiedzi. Mój wniosek: można - lecz unikać takich sytuacji .
  7. Masz na myśli gotowanie z chmielem na drugi dzień? Krytyczne są warunki przechowania brzeczki. Kiedyś kilka warek tak robiłem. Zacierałem i filtrowałem w sobotę popołudniu. Brzeczka na balkon i rano w niedzielę chmielenie. Tyle tylko' date=' że ja to robiłem późną jesienią i zimą więc na balkonie było zimno. Nic mi nie skwaśniało.[/quote'] Tak mam na myśli gotowanie. Chce zacząć w piątek po południu i skończyć w sobotę. Temp. mogę utrzymać około 13st.C lub też ciut powyżej 0 st.C
  8. No właśnie. Czy jeśli jednego dnia zatre i przefiltruje to nie pogorszą sie walory smakowe przyszłego piwa jeśli uwarzę na drugi dzień?
  9. Jak pisałem - tak zrobiłem. Minęły 4 tyg. i wyszła lipa tj. bardzo mało gaziu . ????? Czy są szanse' date=' że gdybym przeniósł flaszki do temp. pokojowej to by sie jeszcze troche nagazowało??[/quote'] Określ to nieco dokładniej. Bardzo mało oznacza, że jak nalewasz nie tworzy się praktycznie wcale piana czy piana jest ale potem nie widać, żeby piwo "pracowało"? Tak czy siak, jeżeli refermentacja przebiega w niskiej temperaturze to jest bardzo wolna (szczególnie, jeżeli przy butelkowaniu było bardzo klarowne). Przeniesienie do temp. pokojowej powinno nagazować piwo w ciągu 1-2 tygodni. Przy nalewaniu powstaje piana na około 1 cm i szybko opada. "Pracuje" bardzo krótko i bardzo słabo. Po rozlaniu klarownego trunku temp. otoczenia utrzymana była na poziomie 21st. C przez 7 dni , później leżakowanie w 13 st. C. Pozdrawiam
  10. Jak pisałem - tak zrobiłem. Minęły 4 tyg. i wyszła lipa tj. bardzo mało gaziu . ????? Czy są szanse, że gdybym przeniósł flaszki do temp. pokojowej to by sie jeszcze troche nagazowało??
  11. Stoi cały czas w miejscu tj "pełne" 4 Blg. Jutro rozlewam i dodam jak radzicie 120g glukozy. "Niech się dzieje wola Boska ...".
  12. Dzięki za podpowiedzi. Ballingomierz ok. Pokazuje teraz "pełne" 4 stopnie. Kiedy rozlewać i ile dodać cukru na 20L. Domyślam się, że troszke mniej niż 160g?
  13. Witam. Mam podobny problem. Uważyłem Jasne Pełne górnej fermentacji z ekstraktu WES. Drożdże Safbrew S 33, temp. 21-23 stop. C, Blg początkowe 12,5. Fermentacja burzliwa przebiegała jak należy. Po 6 dniach przelałem na cichą (bez pomiaru gęstości ). Od tej chwili nie " zagulgało" ani razu. Mineło 5 dni i cisza. Obecnie ma 5 Blg, zaczyna sie klarować w smaku też ok. Oczywiście jeszcze ładnych kilka dni poczekam i dokonam pomiaru ale zastanawiam się co zrobić jeśli nic się nie zmieni?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.