Spieszę donieść, że przerwa w dostępie do strony spowodowana jest wyłącznie przyczynami technicznymi (spalona płyta główna) a nie zaniechaniem kolekcjonerskim.. Problem w tym, ze komputer (a raczej jego nędzne resztki) stoi tutaj a administrator pracuje w Irlandii. Ale do końca maja sytuacja powinna się wyjaśnić. Mam nadzieję.
Oczywiście wszystkie etykiety, które otrzymuję (a trochę ich już do mnie dotarło) są rejestrowane w moim kompie a kiedy będzie to możliwe pojawią się i na stronie. Wszystkim "darczyńcom" serdecznie dziękuję i proszę o jeszcze.
A przy okazji Spokojnych i Zdrowych Świąt Wielkanocnych dla wszystkich. I "staropolskim zwyczajem trąćmy kumie się jajem".
Pozdrawiam.
Grzegorz.