Skocz do zawartości

amk

Members
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez amk

  1. Dzięki @Kronelius@Koora potrzymam je jeszcze tydzień i będę mierzył BLG w między czasie aż zobaczę że się nie rusza. Jeszcze takie pytanie - jak pobieram próbkę do pomiaru to zamieszać piwo w fermentorze? Przy pomiarze przy którym wyszło 7 BLG nie mieszałem żeby nie wzburzyć osadu na dnie i nie jestem pewny czy przez to pomiar nie był zakłamany. Odnośnie pierwszego pomiaru - schłodziłem wtedy brzeczkę (w menzurce / zlewce) pod zimną wodą do temperatury 20 stopni wiec wydaje mi się że pomiarowi można wierzyć.
  2. Dzięki @Kronelius, Mierze spławikiem, wydaje mi się że jest dobry bo wskazywał 14 BLG brzeczki i tyle według przepisu ze sklepu. Jak można sprawdzić spławik? Sprawdziłem spławik dla roztworu 100ml wody + 10g cukru wskazał 10.5 BLG. Tak jak pisałem, myślę żeby zostawić na kilka dni żeby fermentowało 14-15 dni i przelać na 7 dni cichej. Wiem że to trochę gdybanie ale gdyby nie spadło to 7 BLG, albo spadło do powiedzmy 5 BLG to czy nadal dodawać glukozę / cukier do refermentacji przy butelkowaniu? Czytałem że jak nie "bulka" (tj. jak przez rurkę fermentacyjną nie wychodzi CO2) to nie ma co się martwić, ale skoro wciąż słychać jak "bulka" to chyba drożdże jeszcze pracują? Czy może to być spowodowane czymś innym? Ok, tak naprawdę cały czas stałem przy garze i mieszałem kiedy temperatura wchodziła zbyt wysoko - napisałem o tym bo myślałem że może w zbyt wysokiej temperaturze zacierania powstały cukry które są pokazywane przez spławik, ale nie przefermentują. Dzięki.
  3. Dzień dobry, właśnie fermentuję swoją pierwszą warkę - IPA zestaw na 20l (po wygotowywaniu wyszło około 17l brzeczki). Brzeczka przy zadawaniu drożdży miała 14 BLG Zacieranie przez godzinę w 68 stopniach (parę razy podskoczyło do 71-72 ale po zamieszaniu spadało do 66) i na koniec 10 min w 78 stopniach. Przy zadawaniu drożdży popełniłem błąd i dodałem drożdże przy zbyt wysokiej temperaturze (podejrzewam ze miała około 23-25 stopni). Obecnie mam 12 dzień fermentacji burzliwej, dziś po raz pierwszy otworzyłem fermentator, osad opadł a po zmierzeniu wyszło 7 BLG, fermentator wciąż "bulka" (chociaż nie tak często jak na początku i zastanawiam się co zrobić. W instrukcji z zestawu jest informacja żeby fermentować 10-14 dni a potem przelać na cichą fermentację na 7 dni, ale wydaje mi się że 7 BLG w 12 dniu fermentacji to trochę dużo? Dodam jeszcze że niestety temperatura otoczenia fermentora nie była stała, wahała się od 19 do 22 stopni (chociaż to było momentalnie i wątpię żeby całe piwo osiągneło taką temperaturę. Drożdże to suche Fermentis US-05 które przed zadaniem godzinę spędziły w wodzie 20 stopni. Zastanawiam się czy zostawić to jeszcze na fermentacji burzliwej aż BLG spadnie do około 5 i dopiero przelać na cichą? Przelać na cichą i liczyć na to że spadnie z 7 do 3.5? Wylewać piwo żeby uniknąć granatów?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.