Hejka. Fajne forum. Jestem na maksa laikiem, lubię bawić się w różne fermentacje, więc uznałem, że spróbuję i piwa!
Ale popełniłem już dwa błędy na samym początku i chciałbym dowiedzieć się, jak je ominąć następnym razem.
Starałem się zacierać słód w danych temperaturach i interwałach podanych w instrukcji, ale chyba coś nie pykło? W sensie naturalnym jest, że im bliżej dna garnka jest woda, tym jest gorętsza. Przez co w górnej połowie słodu temperatura bywała np. 60 st, a na dolnej 70 st. Zdecydowanie mam problem z ogarnięciem utrzymania odpowiedniej temperatury.
A druga rzecz, zatkał mi się filtrator choć lałem partiami. Być może niepotrzebnie odkręciłem korek na maksa.
No nic, ta partia będzie chyba do wyrzucenia. Dobrze że sam słód nie jest jakiś drogi i można sobie eksperymentować!