Dobra, to chyba trzeba zacząć latać po rodzinie i znajomych Może ktoś ma takowe naczynie
Dzięki dla wszystkich za zachęte
olo333 - dzięki za naprowadzenie na właściwy temat.
Jako, że moja wiedza o piwie ogranicza się do tego, że lubię Żubra, nie lubię Lecha postanowiłem się dokształcić. Wiele czytałem na forum o piwach pszenicznych - od nich postanowiłem zacząć. Zdaję sobie sprawę, że w Piotrze i Pawle pewnie nie mają najlepszych przykładów owego piwa, ale gdzieś trzeba zacząć. Kupiłem trzy rodzaje - Ciechan, Paulaner Hefe Weissbier i Piwo Obolon. Kojarzycie owe piwa? Czy to właściwe przykłady, aby zrozumieć, czym jest piwo pszeniczne? Czy jednak domowe jest z zupełnie innej bajki?
Na razie skosztowałem Cieszyna. Inne, niż Żubr ale z każdym łykiem ten smak coraz bardziej podchodzi. Mimo, że moje podniebienie nie jest przystosowane do tego typu smaków, to czuję, że polubię takie piwa