Cześć
mam pewien problem z ostatnią warką piwa.
to moja ok 25 warka, jak dotąd nie miałem takiego problemu.
Robiłem sobie IPKę, zacieranie w 68-69 stopni ok 80 min, potem 10 min 73 stopnie i podniesienie do 78 stopni do zacierania.
Wyszło 12,5 blg i 11 litrów
Drożdze suche us 05 rozwodnione zadane w temp brzecki ok 20 stopni. brzeczka napowietrzona mikserem.
Wiadro wrzucone do lodówki ustawionej na 14 stopni. Wiem brzeczka powinna być chłodniejsza ale nie udało mi sie schłodzić tak mocno (za ciepła woda w kranie)
następnego dnia fermentacja ruszyła ale nie była jakaś mega mocna. bulgało, lekka piana w wiadrze.
po 2 dniach podniosłem tem w lodówce do 15 stopni, po kolejnych dwóch do 16.
Po 4 dniach wyjąłem z lodówki i zostawiłem na tydzień w 18 stopniach i pojechałem na urlop
Wróciłem, zbadałem blg, spadło do 6. Wiec zostawiłem na kolejne 4 dni.
Znowu sprawdziłęm nadal 6. Wiec zabrałem do domu do 21 stopni, pochodziło delikatnie 4 dni i nadal 6 blg.
To bardzo słabe odfermentowanie. Dzisiaj przelałem na cichą, zebrałem gęstwę.
Ale jak patrze na tą gęstwę to bardzo mała jest warstwa zywych drożdzy, może z 1 mm w słoiku. Zawsze miałem centymetr albo i więcej.
Wiec podejrzewam ze albo słabe drozdze miałem albo coś z uwodnieniem było nie tak.
Pytanie co można jeszcze z taką warką zrobić ?
Czy dodać jakies nowe dorżdze? Czy po prostu butelkować z tak duzym blg?
Jak tu obliczyć cukier zeby nie zrobić granatów pry tak wysokim blg?
Dzięki za wszelkie porady