Cześć,
siedzę cały czas na Brewness i trochę tam smutno, anonimowe receptury, jakieś profile i brak dyskusji jednak, nawet nie wiem jak wyszly te piwka, więc w końcu założyłem tutaj konto!
Od siebie, mam za sobą już rok warzenia. Jestem nadal i wiem że pozostanę laikiem, nie badam wody, nie myje dokładnie sprzętu, a i tak cieszę się swoimi piwami!
Właśnie zabutelkowałem Blonde Ale która nachmielona jest "po amerykańsku" i już nie mogę się doczekać spróbować jej za tydzień jak tylko złapie pierwsze bąbelki!
Od tego roku warzę średnio raz na 2-3 tygodnie, tak naprawdę cały czas mam coś w fermentatorze.
Zacząłem też ostatnio zastanawiać się nad alternatywą dla Brewness, pisalem juz że jestem laikiem, brewfather mnie przeraża wyglądem. Może coś innego?