Skocz do zawartości

Gregxyz

Members
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • Imię
    Grzegorz

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Gregxyz

  1. Chyba rozumiem ten typ podejścia i coś mi się zdaje że też sie ku niemu skłaniam. Po prostu szkoda czasu na żyłowanie wszystkich mililitrów brzeczki az do wyciekających ostatnich kropli 2 blg. A reszta to doświadczenie. Dzięki za pomoc z tematem.
  2. Myslałem tu o spuszczeniu wszystkiego kranikiem i tradycyjnym przelaniu młuta, które caly czas oczywiście jest w koszu. Wtedy odbierajac ciagle brzeczkę do wiadra mamy jakąś kontrolę nad blg tego co wypływa z kranika
  3. Jeszcze pytanie/pytania co do przepisów: czym korygujecie wydajności aby osiągnąć zakładanie blg i objętość warki??? 1) Dorzucacie więcej slodu 2) Mieszacie zasyp w czasie warzenia 3) Dodajecie/odejmujecie ilość wody do zacierania 4) Modyfikujecie proces wysladzania/filtracji (np. bez podnoszenia kosza, ciągle wysladzanie, itp.) Albo inne sposoby.
  4. Oooooo, dzięki za linka do tej grupy. Właśnie skrobnąłem pytanie na tej grupie, ale podejrzewam że Vevor to margines użytkowników kociołków warzelnych.
  5. Czy są możliwe do robienia na nim warki 25-27 litrów 11-13 blg????
  6. Szkoda ze nikt nie ma doświadczenia z tym Vevor'em. Ciekaw jestem jakie objętościowo warki wychodzą z kociołka z koszem 30 litrowym i 35 litrow objętości całkowitej, takie 11-13 blg ??? Zakładam ze powinno być 25-27 litrów osiągalne. Poprawcie mnie proszę jeśli się mylę.
  7. I wszystko jasne. Dobrą okazję miałeś. Dzięki za pomoc.
  8. Dzięki Dzięki Przespałem się z tym i dziś skłaniam się jednak w kierunku 30 litrowego kociołka. Oto dlaczego : Nie jestem w stanie "przerobić" moich obecnych warek z 35 litrowego gara, po prostu nie piję tyle, a i tak moja waga wzrasta🤣🤣🤣. Nie ma widoków na zbyt jakikolwiek nadmiaru piwa nawet jak bym chciał je sprzedawać po 3 zł za butelkę (choć wiem że warte jest więcej). Jeśli będę robił bardziej wymagajace piwa ala RIS zawsze mogę wspomóc sie dotychczasowym garem, którego sie nie pozbędę i tym sposobem będę miał 2 niezależne systemy: gar i kociołek o zbliżonej wielkości. Takie są moje przemyślenia na dziś.
  9. Jak duża jest twoja Cobra??? Jaką masz opinię o tej wielkości kociołka? Czy dziś też byś ją kupił? Jakiej wielkości warki w nim najczęściej robisz? Wybrał byś 50 l za 1550 zł czy 30 l za 1050 zł ??? Jaki duży jest twój kociołek?? Jaką masz opinię o tej wielkości kociołka? Czy dziś też byś ją kupił? Jakiej wielkości warki w nim najczęściej robisz? Wybrał byś 50 l za 1550 zł czy 30 l za 1050 zł ???
  10. Jaką masz opinię o tej wielkości kociołka? Czy dziś też byś ją kupił? Jakiej wielkości warki w nim najczęściej robisz? Wybrał byś 50 l za 1550 zł czy 30 l za 1050 zł ???
  11. Ok, jestem prawie pewien ze 95% (albo wiecej) przydarzonych fuckup'ow z kociołkami to kwestia do opanowania, wraz z doświadczeniem nabywanym w miarę kolejnych warek, przy ich używaniu. Wiec pozostaje wybrać ten który zapewni najlepszy stosunek jakości do ceny oraz rozmiar (gdzie skłaniam się coraz bardziej do 50 litrów aby raz/trzy razy w roku zrobić coś bardziej wymagającego). Myślę o Klarkstein 50 l, jesli 30-tka to raczej Vevor (bo większych chyba nie ma)
  12. W pełni się zgadzam że im mniej bajerów tym lepiej dla obsługi, to święta racja i zawsze warto tym się kierować. A jednak coś mnie korci i cały czas wierci dziurę w głowie żeby jednak kociołek kupić bo będzie przyjemniej się piwko robić. Co do mojego doswiadczenia to jestem na początku i za sobą mam rok warzenia. W tym czasie kilka górniakow i 3 lagery. Słody mielę sam, żadnych ekstraktów. No i muszę powiedzieć że takich piw jak te 3 lagery to w życiu nie piłem. Wczesniej żadnych górnej fermentacji nie próbowałem i doświadczenia smakowe tylko z koncerniaków miałem. I jak dziś, gdzieś u kogoś dostaję do wypicia jakiegoś kasztelana, zywca, lub cokolwiek innego to wiem co dobre. Tu muszę jeszcze rozwinąć moje pytanie i zapytać czy kupować 35 litrowy czy też 50 litrowy np. Klarksteina, bo jednak jak by sie chciało jakieś wyższe blg (>20) to w tym mniejszym chyba nie da rady. Jak widzicie dylematów jest kilka i sam już nie wiem czy iść w tym kierunku, czy też ten Klarkstein nie jest tego wart.
  13. Jedno to wiarygodność/jakość vevora, a drugie to sama przydatność kociołków typuKlarkstain/Royal. Taką zajafke złapałem na kociołek ale jak tak oglądam te YouTube z nimi to się zastanawiam czy mi to potrzebne? Niby chcę ale potem pojawiają się tematy o wydajności i problemach z pompką albo przypalaniem. Kurw nie wiem czy to brać czy siedzieć w garach??? Poczytałem jakieś opinie jeszcze tutaj. Jak ktoś ma jakieś sugestie to nie krępujcie się 😁 Mądrego zawsze warto poczytać 😃
  14. Tak to ten, jest bardzo podobny do kilku innych modeli. Może ktoś z forumowiczów go użytkuje i może podzielić się swoimi doświadczeniami.
  15. Hej, czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym sprzętem, wydaje sie to być najtańszy kociołek na rynku i jestem ciekaw czy się sprawdza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.