Skocz do zawartości

cyjarz

Members
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez cyjarz

  1. Witam, myślałem że na w/w temat wiem wszystko, ale......Gdzieś (chyba na wiki) przeczytałem żeby nie dopuścić do fermentacji ale tylko do namnożenia drożdży w sarterze. Po 24 h zaobserwowałem na dnie słoika ok 0/5 cm białego osadu. Rozumiem że są to drożdże. Brzeczka nie jest klarowna. Piwo bedę warzył w sobotę, czy mam już słoik ze starterem włożyc do lodówki czy dalej mam trzymać w temperaturze pokojowej? Starter zrobiłem z ekstraktu płynnego i drożdży wyeast british ale 1098. Pozdrawiam

  2. Witam, wczoraj popełniłem 38 warkę, ale 1 na drożdżach płynnych, dokładnie Wyeast XL 1028 London Ale z datą 16-10-2013. Warzyłem Stouta. Niestety nie miałem mozliwości zrobienia startera, więc ustaliłem brzeczkę na 11 BLG (20 litrów). Myslałem że dadzą radę. Rozbiłem kapsułkę, po 3 h saszetka słabo napęczniała, przeniosłem saszetkę do ok 27 stopni, saszetka napęczniała, ale niestety zauważyłem na dole saszetki malutki otworek, przy mocniejszym ściśnięciu gaz uchodził. Ok 9 h po aktywacji szaszetki wlałem drożdże do brzeczki. Domyślam się że popełniłem 2 błędy: nie zrobiłem startera!!!!!!, saszetka mogła za mało napuchnąć. Mija 18 h i narazie w fermentorze cisza, zero piany. I tu proszę o pomoc:

    1. Ile dni poczekać żeby ewentualnie zadać gęstwę na Safale US- 05?

    2. Jaki czas może stać brzeczka bez drożdży?

  3. Witam serdecznie, po miesiącu od mojej panicznej reakcji na 26 warkę czas piwo otworzyć i spróbować. No i cały czas w butelkach mam opisany wcześniej delikatny, cieniutki kożuszek. Moje zdziwienie wywołuje smak. Piwo smaczne, przyjemny troszkę goździkowo- bananowy zapach, trwała piana, tylko trochę mętne (ale to mi nie przeszkadza). Czy Szanowni Piwowarzy mieli podobne przypadki? Nie daje mi spokoju- co właściwie się stało? Myślałem że pojawi się kwaśny posmak. Jakbym nie miał tego kożuszka to nigdy bym nie podejrzewał jakiejś infekcji. Może ktoś miał podobny przypadek? Pozdrawiam

  4. Po 9 dniach w butelkach wydaje się prawidłowo nagazowane. Piwko zasyczało , pinka dosyć gęsta, piwko piłem kilka minut, do końca miałem niewielką warstwę piany. (oj trudno się opisuje takie historie ;) )

    Do butelek poszło ok 130 g glukozy

  5. Witam ponownie, 9 dni temu zlałem piwo do butelek. Oj dziwna to moja 26 warka. Dzisiaj postanowiłem zobaczyć co się z tym piwem dzieje. Niestety , zaniepokoim mnie cieniutki kożuszek w butelkach. Porównałbym go do kożuszka stojącej długo herbaty (tylko cieńszy). Po otworzeniu zaskoczył mnie miły zapach, w smaku narazie dominacja goryczki -, no ale za wcześnie oczekiwać jakiegoś dobrego smaku. Po tym kożuszku myślałem że będzie straszny kwas, ale piwo pijalne. Czy ktoś z Was miał podobny przypadek? Piwo wypiłem mam nadzieję że przeżyję. Niestety nie jestem w stanie zamieścić zdjęcia. Pozdrawiam

  6. Dziękuje za odpowiedzi. Nie daje mi spokoju to gazowanie. Już 12 dzien na cichej i cały czas brzeczka gazuje, co tam się dzieje? Pierwszy raz mam taki przypadek. Przymierzam się jutro do butelkowania, czy w związku z tym dać mniej glukozy? (zazwyczaj daję 150- 200 g, ze względu na to gazowanie myślałem o 100g)

  7. Witam, popełniłem 26 warkę no i chyba niestety infekcja. Gęstość początkowa brzeczki była 11,5 Blg, po przelaniu na cichą (po 7 dniach) miałem 3 Blg. Wszystko byłoby dobrze ale niestety na cichej fermentacji zaczęło mi bulgotać. Początkowo nie zaglądając do fermentatora myślałem że może za wcześnie zlałem no i sobie piwko dofermentuje. Niestety mija już 9 dzień i nadal bulga. Dzisiaj otworzyłem fermentator i moim oczom ukazał się niepokojący widok. Załączam 2 zdjęcia. Biała piana, gdzie niegdzie są miejsca gdzie wydobywają się małe pęcherzyki jakiegoś gazu, cały czas bulga. Po 9 dniach nadal jest 3 BLG. Ostatnia nadzieja to zapach- przyjemny. Pomóżcie , co to jest i czy coś będzie z tej warki. Warka na drożdżach Safbrew-T- 58.Pozdrawiam

    post-2775-0-05127600-1348771270_thumb.jpg

    post-2775-0-27804800-1348771338_thumb.jpg

  8. Odnośnie punktu 5 ja wlewam drożdże / wrzucam placka do pustego fermentora, przelewam na to brzeczkę, cały czas mieszając. Tym sposobem mam dobrze wymieszane drożdże i napowietrzoną brzeczkę.. Po tej operacji u góry mam masę piany.

     

    Witam, właśnie we wtorek popełniłem moją 24 warkę. Po raz pierwszy dodałem gęstwę tak jak poradził andy, po raz pierwszy o mało fermentacja nie rozsadziłą mi fermentatora. Zawsze robiłem odwrotnie, najpierw napowietrzałem brzeczkę, później dodawałem drożdże. Podczas fermentacji miałem pianę góra na ok 4 cm. Teraz fermentacja wypchnęła mi wodę z rurki i na powierzechnię fermentatora wyszła piana.

    1. Czy jest możliwe że tak mocna fermentacja to wynik dodania drożdży "sposobem andego", czy raczej to że gęstwa (Safale US- 05) została użyta po raz trzeci? Na wiki czytałem że wtedy jest najmocniejsza.

    2. Czy moc fermentacji wpływa na smak piwa?

    Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam

  9. Z tego co widzę butelkowałeś 4 dni temu, zapomnij o tym piwku na co najmniej miesiąc!!! Nie próbuj, nie otwieraj!!! Cierpliwości, będzie dobrze!!! Z czasem metodą prób i błędów ilość cukru do refermentacji będzie taka jaką lubisz. Pozdrawiam

  10. Od jakiegoś czasu warzę piwa bezstylowe, kombinuję to w jedną to w drugą stronę. Najbardziej smakują mi piwa korzenne, z lekkim wytrawnym zakończeniem. Jak uzyskać smak korzenny? Szukam, czytam i jakoś nic nie mogę na ten temat znaleźć. Serdecznie pozdrawiam.........

  11. A w jaki sposób chmielisz? U mnie były jaja jak wrzucałem chmiel (granulat) do siateczki i obwiązywałem kilkukrotnie, żeby było jak najmniej chmielin. To był błąd - bardzo słabo był ten chmiel przepłukiwany. Kiedy zacząłem wrzucać bezpośrednio problem z kwaśnymi piwami znikł. Na pocieszenie dodam, że takie kwaśne są świetną marynatą do mięs na grilla - polecam.

    Identyczna sytuacja była u mnie. Warka , gdzie do chmielenia użyłem siateczek po 7 miesiącech troszkę skwaśniała, natomiast inne nie. Przypadek, cud, prawidłowość??????

  12. Mamy sobie wareczkę która kończy fermentacje burzliwą w fermentorze 'A' i przychodzi czas zlania na cichą - zlewam ją do fermentora 'B'. W tym samym dniu przeprowadzam warzenie nowej warki (taki sam rodzaj piwa np. pilsner) i po schłodzeniu, po prostu wlewam brzeczkę do fermentora 'A' z gęstwą z poprzedniej warki na dnie.

    Witam serdecznie, tak jak pisał komoona, chciałbym po raz pierwszy wykorzystać gęstwę z poprzedniej warki. Po przeczytaniu wiki mam jeszcze małe wątpliwości:

    1. Czy wszelkie zanieczyszczenia po pierwszej warce w fermentatorze 'A' mają duży wpływu na smak drugiej warki?

    2. Czy mogę sobie pozwolić na "agresywne" wlanie drugiej warki w celu napowietrzenia jej, czy to "rozbicie", zamieszanie gęstwy nie będzie miało negatywnych skutków ? Pozdrawiam

  13. Witam, czy przez ten rok nie znalazł się ktoś kto jednak pokusił się o wykorzystanie chmielu dzikiego. Namierzyłem koło domu piękny chmiel- właśnie pięknie zawiązują się szyszki. Za wszelkie refleksje Odważnych- Piwowarów- Eksperymentatorów będę wdzięczny. Pozdrawiam

  14. Serdecznie witam. Ostatnio popełniłem pszeniczne 13 Blg i Witbiera 11,5 Blg. Dzisiaj piwka będę rozlewał do butelek.....i pojawił się problem. Czytałem że piwa pszeniczne im młodsze tym lepsze, niestety wyjeżdżam na 2 miesiące, piwko będzie leżakowało w piwnicy w ok. 16 stopniach. Czy rzeczywiście po pewnym czasie piwa pszeniczne tracą smak? Jakie są Wasze doświadczenia w tej materii, pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.