Skocz do zawartości

KacperK

Members
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KacperK

  1. Rozważałem też kran na naboje CO2, ale na tak duży keg chyba mija się to z celem. Piwo albo własne albo kupne, zależy od gęstości działkowych spotkań. Zapoznałem się z wątkiem. Jednym słowem mój pomysł jest bez sensu z uwagi na rozgazowywanie się piwa wewnątrz kega. Ilość piwa będzie malała, CO2 wytrąci się z piwa i zostanie na górze zbiornika w postaci gazu poza piwem. Chyba wynajem w tej sytuacji jest najlepszą opcją.
  2. Witam, to mój pierwszy wpis na forum. Szukałem wszędzie opisu podobnego pomysłu ale nie mogłem nigdzie tego znaleźć. Jeżeli już gdzieś pojawił się taki wątek to sorry. Sprawa wygląda następująco. Mam plan aby na dużą imprezę zakupić kega 20/30l. Chciałbym oszczędzić gościom pompowania przed każdorazowym nalaniem piwa, a cała aparatura wraz z butlą nie jest tania oraz łatwa w transporcie, Mogę pomyśleć o wynajęciu sprzętu ale nie wiem czy koszty związane z dojazdem (działka znajduje się daleko od dużych aglomeracji) nie będą tak duże, że już bardziej opłacało by się zakupić cały sprzęt. Stąd zrodził się w mojej głowie pomysł aby umieścić kega, do góry dnem na stelażu, z podłączonym wężykiem metr/półtora nad kranem. Tak aby grawitacyjnie piwo spływało do wężyka tym samym będąc pod ciśnieniem. W takim przypadku nie musiałbym się zaopatrywać w butle z gazem. Czy taki sposób ma rację bytu i czy brak gazu znacznie wpłynie na jakość serwowanego piwa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.