To ja też sobie ulżę muzycznie
Poza tym co było wymienione z cięższej muzy dokładam:
Rush, SOAD, Tool, Therion, Haggard, stare Running Wild (chyba już było) Motorhead i pewnie jeszcze wiele by się znalazło, ale pewien stary Niemiec mi zabrał
Z nieco lżejszych klimatów: New Model Army, A Perfect Circle, Big Country (niezbyt u nas znane), Jethro Tull (raczej te starsze), Curved Air, Camel (pewne dwie płyty - "Camel" i "Mirage"), Marillion (z Rybą) i kto wie co jeszcze...
Z polskich dokonań: Kult i wszelkie mutacje Kazika, Zdrowa Woda, Radosław Stolar , Komety, Hunter, Apteka i można by pewnie jeszcze długo:)
A z muzyki klasycznej - Bach i kropka