libanczyk27

Witam szukam dobrego sprawdzonego przepisu na grzane piwo lub wino. Piłem gotowca z Tatry doprawiony miodem był nawet nawet. Może ktoś ma jakieś ciekawe propozycje?

a też się wpiszę a co! A właśnie mnie znudziły piwa butelkowane dlatego że są takie klarowne i czyste i jeden prawie kolor. Miałem wrażenie że idzie wszystko pod jedno kopyto. Polubiłem mętne piwa. Dlatego zainteresowałem się piwowarstwem. Co prawda jeszcze nie zacierałem piwa ze słodu! Wszystko przede mną! Dopiero robię przymiarki. Pucha pierwsza poszła.

No dobra przekonaliście mnie pozostaje mi tylko zbierać na miedż. Jak kolega używa chłodniczki z pexu i pisze że zużywa 60-70 l wody to mnie to troszki przeraża. Zależy mi na oszczedności czasu i naszej drogocennej wody, jak i na ekonomii. A mam pewien pomysł a właściwie oglądałem filmik gdzie gość miał dwie chłodniczki co prawda miedziowe. Myślalem żeby zrobić jedną miedziową a drugą z pexu . A po co miał dwie ano jedną do brzeczki a drugą do pojemnika gdzie miał wodę i jeszcze wsypał lód.Połączenie normalne wężami i szybki złączki. Myśle że to dobry pomysł na oszczędność wody i czasu.Dziś miałem troszkę czasu obskoczyłem skupy złomu. NIestety nic nie mają a właściwie to w jednym nawet nie sprzedawali a w drugim drogo. Gość za to mi powiedział żeby podskoczyć do Castoramki tam można kupić tylko gorszej jakości ale niewiem po ile. a pytanko? Jaka optymalna dlugość takiej chłodnicy 6-8 metrów wystarczy? i jaka średnica jest dobra? Myślę nad dwoma ale krótszymi tak dwie po 6 m. Wystarczyło by? ale narazie muszę uzbierać na jedną! ps. zaraz otworzę konto wspierających dla zbierających na chłodnicę!

nowego ekstraktu pszenicznego narazie nie chcę kupować!Co do drożdzy podobno warto zmienić bo lepsze smaki! drożdże nad nimi chętnie się zastanowię! a może warto tych od zestawu użyć!pomyślimy i jeszcze czekam na inne propozycje! wysłałem koledze Coelianowi posta ciekawi mnie co on na to! dzięki

Ciekawi mnie zrobienie chłodnicy z pexu? Nie znalazłem żadnego wątku na ten temat oprócz wysładzania ale zdjęcie znalazłem! Chodzi o to ze zaczynam dopiero raczkować i też wiem że muszę zrobić chłodnicę jak najszybciej jak dalej będę się w tym trudnił! Po pierwszej warce miałem problem z wychładzaniem. Moje chłodzenie było w brodziku prysznicowym i lód to tego. Długi proces co prawda nie miałem dużo tego lodu! Przy następnej warce już sobie zamroziłem parę butelek! Pytałem już w hydraulicznym miękka miedż mogą mi ściągnąć ale jak gość mi powiedział cenę to szczena mi opadła do ziemi! 16 zł. za metr! Lipa straszna, ale jest coś takiego jak rurki pex stosowana do ogrzewania podłogowego. Bardzo miękka, w środku aluminium po 2,51 średnica 12 bodajże. Znalazłem gdzieś max temp. to 90°C. Wiem że ciepło oddaje, ale ciekawe jak by przyjmowało od zewnątrz? Ale najbardziej mnie męczy to czy te rurki plastikowe pod wpływem gorącej temperatury nie uwalniają jakiś toksyn albo jakiś innych substancji szkodliwych dla człowieka?? i czy aby nie popsuło brzeczki. A może macie jakieś inne propozycje zrobić z czegoś innego lub ewentualnie gdzie można by pytać! Dziękuje i czekam na dyskusje! Dodaje zdjęcie i opis rurki pex właściwości . http://www.piwo.org/galeria/displayimage.php?album=lastcom&cat=0&pos=4 http://www.unisan.net.pl/-p-435.html?osCsid=28d351a44143db24886d1cf9e33789f7 http://www.purmo.com/pl/produkty/system-rurowy-hks/rura-pex-ai-pex-i-pe-rt-ai-pe-rt.htm Dzięki za krytykę. Już poprawiam! czuję jakbym cofnął się do liceum. Ciągle poprawki! dobrze że ktoś czuwa nad tym co piszę! pozdrawiam edit elroy: jeżeli to możliwe formatuj tekst (choćby elementarnie: przejście do nowej linii=prawie jak akapit oraz spacja po znaku "kropki". Warto pamiętać, że duża litera rozpoczyna zdanie ). Będzie się lepiej czytało, więc i odpowiedzi uzyskasz więcej.

Zakupiłem sobie coopersa wheat beer tak zwanego pszeniczniaka! tak przynajmniej mówią albo piszą! Na instrukcji pisze zamiast cukru poleca się dodanie 500g coopers light Dry Malt Extract + 300g glukozy. Ja mam ekstrakt słodowy jasny sproszkowany z jęczmienia pilzneńskiego 0,4kg firmy Wes. Czy warto go użyć do tej puszki czy zostawić sobie na coś innego?? bo myślę go zastosować 400g suchego + glukoza 400g.Proporcje są chyba dobre.Przynajmniej tak uważam jak piszą. Jeszcze pytanko bo zaleca sie użycie innych drożdży niż te co dają do zestawu.Warto zmieniać czy nie? aha zebrałem gęstwę po poprzedniej warce WES jasny pełny co prawda samego tylko dna i niewiele tego zebrałem czy warto go użyć do coopersa czy odradzacie? a jak coś to postaram się zdjęcie wrzucić tej gęstwy.dziękuję i pozdrawiam aha do poprzedniej warki używałem drożdży Safale US-05

Po zamieszaniu fermentatora i pozostawieniu w temp. 19-20°C na tydzień BLG z 5 spadło do 4.Więc postanowiłem dać do cieplejszej temperatury czyli do 24°C i uwaga °Blg momentalnie przez jeden dzionek spadło do 2°Blg ! i następny dzień utrzymywało sie na 2.Postanowiłem część zabutelkować a część dać na cichą jeszcze! zobaczym co będzie sie działo! a właściwie to i burzliwa i zarazem cicha była! chyba koło 2 albo 3 tygodni tak sobie stało! drożdży używałem Safale US-05.

Wielkie Dzięki!i juz jestem do przodu z nowym doświadczeniem! zostawię tak jak jest! a potem z raz może zamichram ! NIe śpieszy mi się nigdzie poczekać mogę! narazie będę studiował teorie! czasem mam wrażenie im więcęj czytam tym bardziej głupieje! ale trzeba powoli etapami dążyć do celu!

Tydzień temu robiłem swoje pierwsze piwo jasne nachmielone Wesa.Nastaw na 13-14 litrów nie mam jeszcze miarki zrobionej.Trzeba było sobie radzić garczkiem litrowym! Przed podaniem drożdży wyszło mi 11.5 BLG!Drożdże przygotowywałem z przegotowaną wodą temp. 24 stopni!Po dwóch dniach gdzie fermentacja przebiegała przy 24 stopniach zniosłem do chłodniejszego pomieszczenia gdzie ma 20 stopni.Dziś chciałem zlać do butelek ale zbadałem BLG i wyszło 5 BLG?czy coś sie będzie działo jak zleje do butli? czy zostawić jeszcze na parę dni?a może zlać na cichą?czy zamichrać wiadrem żeby ruszyło co? albo dać do wyższej temperatury? a jeszcze pytanko ile glukozy podawać do butelek 0,65 ?czy tak samo jak przy 0.5 ? czy może lepiej będzie rozpuścić glukozę z wodą tylko niewiem w jakich proporcjach! to tyle i czekam na dobre rady od wujków i braci dobrego piwa! piwko mętne co mi sie bardzo podoba!a smakowo jak wygazowane po wieczornej imprezie dnia poprzedniego!

WItam a ja chciałem się dołaczyć i zapytać bo jutro będę pierwszy raz ważyl.Mam puchę 1.7 piwo jasne WES ekstrakt słodowy nachmielony!Pisze w instrukcji tak! Zawartość puszki wlać do ok.5-6 litrów czystej wody, doprowadzić do wrzenia, mieszając, następnie gotować min. 10 minut. CZY dłużej? Uzupełnić przegotowaną schłodzoną wodą do objętości 20-25 litrów, dokładnie mieszając.pytanko to na ile jest ta pucha na 12 czy 20-25 litrów?bo już sie gubię w tym!i czy robić tak jak piszą? w jakim przedziale temperatur najlepsza jest fermentacja burzliwa?a w jakiej cicha?Zamierzam część zlać na cichą a drugą cześć bezpośrednio do butelek ciekawi mnie czy bedzie różnica? a jeszcze pytanko czy do tej puchy jeszcze mam dodawać cukier czy juz nie?czy tylko do butelek i ile? a czy glukoza ma taką samą wartość co cukier?czy mnie lub więcęj?dziekuję i czekam!

dobra dzięki za linki powoli się rozglądam!co i jak i z czym! jeszcze pytanko co proponujecie jakiego gotowca kupić? czymś szczególnym sie rózni! trudnościa, czasem przygotowania czy co?

Witam Wszystkich! Ostatnimi czasami interesuje się piwowarstwem!odkąd spróbowałem piwo w Bierhalle tak nie tykam się sklepowego! a teraz mam wielka ochotę i chce sam uwarzyć! Sprzęt powoli już zbieram!jestem z Żyrardowa a pytanko jest ktoś z okolic kto warzy piwko domowej roboty?!chętnie bym zobaczył jak się robi i zaciągnał info!

Witam Wszystkich! Ostatnimi czasami interesuje sie piwowarstwem!odkad sprobowalem piwo w Bierhalle tak nie tykam sie sklepowego! a teraz chce sam uwarzyc! Sprzet powoli juz zbieram!jestem Żyrardowa a pytanko jest ktos z okolic kto warzy piwko domowej roboty?!chetnie bym zobaczyl jak sie robi i zaciagnal info! i pytanko dotyczace festiwalu w Żywcu!jak tam jest i czy warto sie wybrac?w sumie to kawal drogi stad!ceny paliwa wysokie wiec nie bardzo mi sie oplaca!chyba ze ktos sie wybiera z moich okolic i ma miejsce w autku to chetnie bym sie dorzucil! i jak tam ze spaniem jakis hotelik, motelik i jakie ceny?bo festiwal tuz tuz prosze o info!