Skocz do zawartości

dżony

Members
  • Postów

    112
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dżony

  1. ************************************************************************************************************** FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY **************************************************************************************************************
  2. Wydaje mi się, że to jest dekstrynaza graniczna. edit: to chyba to samo
  3. dżony

    Regulator napięcia.

    Minimalizując układ, możemy zastosować sam rezystor, byle nie był zbyt małej oporności bo się spali Oczywiście, że można Rezystor 0,5 - 1 k powinien być ok. Dioda jest o tyle dobra, że sygnalizować będzie nam pracę zasilacza w przypadku, gdy nie będziemy tego pewni.
  4. dżony

    Regulator napięcia.

    Większość zasilaczy ATX do działania wymaga podłączenia jakiegokolwiek obciążenia pod linie 5V; wystarczy nawet zwykła dioda led z rezystorem.
  5. Syrop jako taki nie wnosi do piwa absolutnie nic Zastosowałem go m.in. dlatego, że takowy posiadałem i chciałem dostarczyć drożdżom możliwie jak najwięcej cukrów prostych. W przypadku dodawania syropu/cukru do gotowania, nie ma większego znaczenia które z nich się wybierze. Cukier w kwaśnej brzeczce i tak się zinwertuje. Pozdrawiam zza Wielkiej Wody
  6. Dzięki również. Fajnie, że wpadliście Witbier już sobie spokojnie fermentuje. Co prawda nie wyszło go tyle, ile planowaliśmy - bo ledwie 36 litrów, za to 13,3 Blg. Trochę wysoki ekstrakt jak na ten styl, ale właściciele Setki nie chcieli go zmniejszać
  7. W Belgii jest sporo piw, które w nazwie zawierają Grand Cru, i niekoniecznie są witbierami: chociażby znany Rodenbach Grand Cru. Co do znaczenia, to wydaje mi się, że odnosi się do "nieobrobiony", "nieociosany", dosłownie "wielki surowy" , a w rzeczywistości przekłada się to na większe Blg, więcej % i ogólnie więcej wszystkiego
  8. Zasyp już ześrutowany i przygotowany: - słód pilzneński - 3500 g - pszenica - 3000 g - słód owsiany - 700 g Planowane wybicie: ok. 41l 12,5 Blg
  9. Rzeczywiście ostatnio mało się u nas działo, ale bez przesady, że nic. A Konkurs Piw Domowych, Festiwal Piwa w Szreniawie?
  10. Jak pożywka nie była sterylna i oznaki fermentacji nie pokazały się w pierwszych 24 godzinach, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że starter zawiera nie tylko drożdże.
  11. W piątek trzynastego w poznańskiej Setce odbędzie się wspólne warzenie Witbiera, które zakończy wydarzenie "Długi Weekend z mikrobrowarami", trwające już od środy. Jest to dobra okazja na spotkanie się w lokalu z dobrym piwem - my tam będziemy na pewno. Zasypanie ok. godz. 17.00 Setka Pub, św. Marcin 8, Poznań
  12. Zakwaszając wodę z pewnością obniżysz jej pH W tym przypadku raczej nie pH jest wyznacznikiem przydatności takiej wody, a jej alkaliczność resztkowa, która kształtować się powinna poniżej 5 dH. Nie znam domowych sposobów na jej określenie, pozostaje jedynie oddać wodę do labo. Sam na 'oko' dodaję do wody do wysładzania ok. 2 ml kwasu mlekowego 80% na 6l wody. Nigdy nie badałem swojej kranówki w żadnym labo, ale od czasu zakwaszania wód, nie mam większych problemów z taninami w piwie.
  13. Moja metoda jest trochę inna: - 300 ml brzeczki o Blg < 15, jeśli większe, to rozcieńczam do ok 10, - 30g dobrze odsączonych na sączku drożdży średnio lub dobrze kłaczkujących, - mieszadełko magnetyczne. Całość wlewam do min. 1l kolby, zamykam rurką lub sreberkiem, i w temp. pokojowej trzymam na mieszadle na niskich obrotach (na tyle, żeby drożdże pozostawały cały czas w zawiesinie) przez 8 - 12h. Następnie przez 3h pozwalam drożdżom wytrącić się z zawiesiny, a pozostały nad nimi płyn sączę przez filtr papierowy ok. 3-5 um. Oznaczam finalny Baling lub ostateczny stopień odfermentowania, z którego wyliczam finalny Baling Czytałem w jakimś opracowaniu, że aby skrócić test do 6h, badaną brzeczkę można rozcieńczyć do 4-5 Blg, lecz do wyznaczenia ekstraktu należy zastosować wtedy piknometr.
  14. Co do tanin, dobrym sposobem, przynajmniej dla mnie, jest zakwaszanie wód do wysładzania. Zmniejsza się przez to alkaliczność resztkowa, a to podobno wpływa na mniejsze wypłukiwanie tanin z łuski.
  15. Dokładnie. Refermentacja trwa trochę dłużej niż przy dodatku np. glukozy, ale zamierzony efekt - nagazowanie - osiągam odpowiednie. 1 Blg to tak, jakbyś wsypał 10g/l cukru do referm. Nie testowałem jeszcze tej metody przy mocnych piwach > 15 Blg i dolnej ferm.
  16. Ja robię FFT wg. trochę zmodyfikowanej wersji EBC. Zazwyczaj wynik pokrywa się z rzeczywistym odfermentowaniem, ew. jest różnica rzędu 0,1-0,2 Blg. Ponieważ do FFT używam zawsze tego samego szczepu, przy piwach które zadaję drożdżami albo silnie pylistymi albo silnie kłaczkującymi, występują największe różnice względem testu. Od kilku warek testujemy metodę refermentacji bez dodatku cukru, wykorzystując niedofermentowany ekstrakt. Póki co wyniki zadowalające . Średnio zostawiamy ok. 1 Blg ekstraktu fermentujacego. W Twojej sytuacji to bym pewnie pozwolił piwu spokojnie dofermentować, niżeli martwić się ile cukru dodać. A to drugie, mocniejsze pewnie mógłbyś spróbować rozlać bez dodatku cukru, oczywiście jeżeli jesteś pewny wyniku FFT.
  17. Trzeba się bardzo postarać o słód niskiej jakości z dużą ilością p-DMS, aby móc zrzucić winę na surowiec. Wydaje mi się, że najczęstszą przyczyną zapachu warzywnego mimo wszystko są infekcje.
  18. Gratulacje dla laureatów a przede wszystkim dla Gerdzia za bardzo smakowitego Grodzisza Nie mam porównania do poprzednich lat, ale z tego co udało mi się dowiedzieć, poziom zgłoszonych piw był wyższy niż w zeszłym roku, a jakość większości próbek była bardzo wyrównana. Zdarzyły się co prawda dwa delikatne kwasiory, jedno piwo tak świeże, że czuć było w smaku jeszcze cukier do refermentacji przy zupełnym braku nagazowania, ale też było kilka takich, które wybijały się z i tak dosyć wysokiej średniej. Impreza bardzo sympatyczna; dzięki wszystkim za spotkanie, a organizatorom jak zwykle za bezbłędne przygotowanie giełdy i konkursu
  19. W "normalnie" zatartej brzeczce glukozy, fruktozy i sacharozy razem jest średnio 10-15%. Jeśli dla kogoś to za dużo, to rzeczywiście powinien ograniczyć działanie B-amylazy.
  20. Z opisu producenta wynika, że mogą to być Saccharomyces ludwigii. Są to coraz częściej stosowane w piwowarstwie drożdże do produkcji piw niskoalkoholowych. Fermentują jedynie cukry proste - glukozę i fruktozę, dodatkowo sacharozę. Są dosyć trudne w propagacji.
  21. Widać mamy dobry słód Po spłynięciu wszystkich wód wysłodkowych, tzw. "pełny kocioł" miałem 34l o ekstrakcie 15,2 Bx. Nie wiem w jak i sposób dokładnie wyliczana jest wydajność przez programy do tego, ale policzona normalnie wychodzi 78%. Brzeczka nastawna miała 16,8 Blg przy ok. 34-35l. Dokładnie tyle, co wyliczyłeś - 1,14 kg W przypadku Duvela czytałem gdzieś, że cukier stanowi 17% zasypu, a ogólnie surowce niesłodowane - 20%. W przypadku mocnych piw belgijskich, dodatek cukru jest po to, aby zmniejszyć słodowość i "ciężkość" spowodowaną wysokim ekstraktem początkowym. Tutaj nie ma jakiejś złotej liczby, ale mnie zadowala dodatek cukru w ilości 10-15%. Nasze belgi mają trochę więcej ciała niż kupne
  22. 1546 l !!ŁAŁ!! Można się jakoś do tych współpijców zapisać?
  23. Najprościej będzie zinwertować sacharozę - cukier + 1g/kg cukru kwasu cytrynowego/mlekowego/winowego + woda + temp. powyżej 50°C i masz syrop glukozowo - fruktozowy //Chociaż pewnie jak wrzucisz do gorącej brzeczki zwykły cukier to wyjdzie na to samo ...
  24. dżony

    Życzenia urodzinowe

    Dziękuję bardzo wszystkim za miłe słowa A Tobie Jarku życzę GCh
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.