Niektórych może dziwić mój nick SP5 - od dawna bawię się czymś co współcześnie może być uznawane za hobby archaiczne mianowicie krótkofalarstwo a mój nick to początek mojego znaku wywoławczego .
Skąd warzenie - pierwszy raz usłyszałem o samodzielnym warzeniu piwa w roku 2000 od znajomego z Sydney , który zajmował się tym i bardzo sobie chwalił .
Były to czasy Somy na Foksal, gdzie często dokonywaliśmy degustacji ich wyrobów.
Minęło 10 lat i jeden z kolegów pochwalił się domowym piwem - dziękuję Ciesiel .Decyzja była jedna , następnego dnia sklep Piwowar , zestaw startowy, 2 brewkity i się zaczęło .
Po jakimś czasie krótkim dosyć decyzja wraz z tym właśnie kolegą że przechodzimy na zacieranie, on już miał kociołek, ja załatwiłem chłodnicę , trochę uzupełniliśmy sprzętu i tak do dzisiaj.W międzyczasie wciągnął się jeszcze jeden kolega i tak we 3 tworzymy coś w wolnych chwilach.
Piszę ten wpis bo właśnie otworzyłem Saisona i po raz kolejny się upewniłem że nic do piwa ze sklepu mnie już nie przekona .
Przez rok uzbierało się 20 warek, w planach następne , znajomi są zadowoleni
Dziękuję też żonie za cierpliwość w zajmowaniu kuchni na pół dnia
Piotr SP5
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 6 497 wyświetleń