Seba_wawa

Marmur - robiłem górną czyli było 22-23 st i wyszło jak wyszło.

Nadchodzi czas decyzij

http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=6173956

http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=6165633&sess_id=17103687980

http://www.browamator.pl/szczegoly.php?Ekstrakt_slodowy_w_proszku_JASNY_200g&przedm=2236857&grupa_p=6

Pomijając opcję zacieru, myślicie że coś pitnego z tego wyjdzie? Jeden ekstrakt w płynie powinien wystarczyć....

Doceniają doceniają, tylko jak pracujesz od 8 i wracasz do domu o 19-19.30 to nie ma kiedy do tego sklepu podjechać

Jeszcze jedna sprawa mnie męczy - jako że mam uraz do curku

Do fermentatora daję ekstrakt płynny, a do butelek co zamiast cukru? Ekstrakt w proszku?

Zacier na razie odpuszczam - za mało wiem... Dlatego decyzja jest taka, aby 2 piwo było jeszcze z kita, tyle że uzupełnionego o odpowiedniej jakości dodatki, aby nie było już czuć tego winiaka

POLTER - nie upieram się z całych sił, po prostu z tego co wyczytałem lagery, pilsy itp powinny być właśnie w dolnej, ostatnio robiłem lagera w górnej i wyszło co wyszło...

Wiktor - wiem, że w Wawie są, ale praca i zajęcia pozapracowe nie pozwalają mi na to, abym się do nich wybrał. Zakup przez net jednak jest dla mnie wygodniejszy Ale zadzwonić do nich mogę, może podpowiedzą co nieco przez tel

Na przykład tego?

http://www.browamator.pl/szczegoly.php?Drozdze_Saflager_W-3470_saszetka_115g&przedm=7028304&grupa_p=6&pwd

A jak w przypadku dolnych wygląda cicha i leżakowanie? W jakich temperaturach powinno to być przeprowadzane?

Hej

Po uważeniu pierwszego Lagera poczytałem trochę i wiem, że trochę spsułem Piwo daje się wypić, ale czuć wyraźny "winny", drożdżowy smak. Pewnie to wina cukru (glukoza), może złej tempertatury fermentacji... W każdym razie postanowiłem naprawić swoje błędy i planuję drugi browar.

Jako, że jestem "tradycjonalistą" wybrałem Pilsnera. Planuję zakup następujący:

http://www.browamator.pl/szczegoly.php?BREWMAKER_---_Pilsner_Lager_---_de_Luxe_18_kg&przedm=7591874&grupa_p=6&pwd[6]=%2F163929%2F164395%2F164394%2F183095&sortuj=kod

http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=6165633

I zastanawiam się też nad zmianą drożdży ze standardowych na takie:

http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=2376235

Myślę że w czasie fermentacji będę w stanie utrzymać zalecaną dla nich temperaturę, a co z cichą i leżakowaniem? W jakich warunkach przechowywać? Zostawić je w tych 10-14 stopniach?

A może polecicie jakiś inny zestaw - brew+ekstrakt+ewentualnie drożdże do Lagera/Pills'a?

Pozdr!

No to źeś mnie zmartwił chłopie, bo mój (też cooper lager) był fermentowany w ok 21 st - zobaczymy co z tego wyjdzie... Jeśli dziś wieczorkiem wskazania też będą w okolicy 1,5 Blg to zacznę rozlewanie i na cichą...

Tarot mi mówi że drożdże to s-23 a zamiast ekstraktu dałeś glukozę.

Dobry jesteś

Zamiast cukru była glukoza, drożdże nie wiem - nie zwróciłem uwagi, były w komplecie z brewkitem :rolleyes:

Po przeczytaniu kilku postów na forum zorientowałem się że zrobiłem mały błąd - mierzyłem aerometrem prosto po odlaniu z fermentatora, teraz je odgazowałem i wyszło niecałe 2 (ok 1,5 Blg). Czyli można przelewać? W fermentatorze jest kranik, tylko nie wiem czy na dnie jakiegoś syfu z drożdży nie ma i nie przedostanie się toto do butelek...

Teraz zastanawiam się nad kilkoma sprawami:

1. Piwko aktualnie nie jest ładne, klarowne, przejrzyste - czy po rozlaniu do butelek to się zmieni?

2. Jak dodawać ten cukier (w wiki napisali żeby nie dawać do butelek tylko zagotować wodę z cukrem i dolać)

3. Mam butelki 0,9 litra, a w miarce z kompletu są miarki od 0,3 do 0,75l - tu będę musiał trochę strzelać, albo właśnie dodać cukier do całości... Sam nie wiem

Czym człowiek więcej czyta tym bardziej uświadcza się w przekonaniu że głupi jest

Hej!

To mój pierwszy post więc - siema

W zeszłą niedzielę zalałem swojego pierwszego brewKit'a - Lager'a.

Dziś zmierzyłem cukromierzem i jest ok 2,5. Przelewać do butli, czy poczekać jeszcze aż spadnie (o ile spadnie )

Pozdr!