Dzidek64
-
Postów
80 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Dzidek64
-
-
To co mam teraz robić? poczekać jeszcze kilka dni? W poprzednich 2 warkach też sypałem bezpośrednio i nie miałem problemu, no ale tam napowietrzałem brzeczke.No to mamy odpowiedz. Po pierwsze ubiles przynajmniej polowe drozdzy poprzez nie uwodnienie ich. Po drugie nie napowietrzyles brzeczki przez co wstrzymales rozmnazanie. 100% komorek drozdzowych w paczce suchych to istne minimum do poprawnej fermentacji. Czyli jednak na ten stan rzeczy zlozyly sie dwa bledy.
-
No właśnie to już druga taka moja warka, wcześniej pils miał 13blg i 21L a powinno być 12blg na 20L, ale jak sprawdzałem ballingometr to w wodzie 20C wskazuje 0Nie masz problemu z pomiarem Blg? Dry Stout z BA ma w teorii mieć 12°Blg przy 20l. Ty twierdzisz, że uzyskałeś 24l. 12,5°Blg.
-
Sypałem drożdże bezpośrednio
-
Ballingometr w wodzie wskazuje 0 więc chyba jest ok a termometr jak wkładałem do akwarium to wskazuje tyle co ten od rybek więc chyba też ok. No ta przyczyna to wydaje mi się że brak napowietrzenia i dlatego pytam czy jeszcze czekać czy tak jak polecał olo333 pokołysać fermentorem?Dry stout powinien byc zacierany 65-66C, ale jesli twoj termometr albo ballingometr nie oszukuje (radze sprawdzic), to to na pewno nie jest przyczyna slabego odfermentowania.
Jak dlugo ruszala fermentacja?
-
Poniżej 65 nie zeszło a 70 nie przekraczałem. Nie chodziło mi żeby było prościej na lenia, tylko gdzieś wyczytałem że stouty lepiej tak zacieraćNo to teraz pytanie na ile trzymałeś się tej temperatury i czy masz sprawny termometr. Nie można wykluczyć, że to piwo więcej nie zejdzie. Wbrew pozorom, zacieranie na lenia (moim zdaniem) nie jest najprostszą metodą dla początkujących.
-
temp. burzliwej to ok 19CJaka temperatura fermentacji? Może po prostu zimno jest, ja mojego stouta fermentowałem (S-04) w temp ~16o C i po 2 tyg z 12o zeszło do 3o blg dopiero wtedy przelałem na cichą.
-
To był zestaw z BA na dry stouta. Zacierałem na "leniucha" 1 przerwa 67/69C 110min wyszło mi 24L 12,5blgDrozdze suche nie sa tak podatne na brak napowietrzenia jak plynne czy gestwa. Druga sprawa to to ze te drozdze sa bardzo zarloczne i powinny zejsc do 2blg. Jak zacierales no i jaki byl zasyp?
-
Wiem że lepiej jakbym wiedział , ale to dopiero moja 3 warka i mam bardzo małe doświadczenie więc ciężko mi stwierdzić czy już nie pracuję itd. a do ilu w ogóle powinien zejść taki stout?Dobrze, jakbyś to wiedział na pewno. Śpieszyć się nie ma co. Pokołysaj, tylko bez przesady i zobacz, czy coś się będzie działo.
-
Raczej już nie pracuje, więc zalecasz pokołysać i zostawić np. na weekend?A pracuje jeszcze? Jak nie, to możesz spróbować pokołysać fermentatorem.
-
Witam, mam stouta na burzliwej 7 dzień i z 12,5blg zeszło na 5,5. Czy jeszcze czekać, czy przelewać na cichą? dodam jeszcze że z pośpiechu zapomniałem napowietrzyć brzeczke więc to może być przyczyna. Drożdże Danstar Nottingham.
-
No tak nie wziąłem tego pod uwagę , chodziło mi raczej o jasne piwka
-
No ja też z pszenicą miałem duuuży problem z stąd moje pytanie.
-
Witam! Mam takie pytanie czy filtracja stouta przebiega sprawnie (filtrator z oplotu) tak jak jasne piwa czy raczej jak pszeniczka? Pytam bo mam zamiar jutro po pracy warzyć a nie chciałbym żeby mnie noc zastała.
-
Witaj!!! Raciborskie rewelacyjne szczególnie ciemne. Jeśli chodzi o Twoje wątpliwości, co do smaku domowego browaru to już Ci mówię (pisze) że jest bardzo dobre, może nie ma tyle % co komercyjne, ale jaka satysfakcja jak otwierasz swoje piwko, chętnie bym poczęstował ale odległość dość spora. Więc życzę udanych warek jak już skompletujesz sprzęt
-
ok dzięki trochę mnie uspokoiliście, myślałem że jakaś infekcja, nic tylko czekać aż się nagazuje.
-
myślałem że po 2 tygodniach już sie nagazuje, teraz przeniosłem piwa do domu, wcześniej trzymałem w komórce gdzie był od 0 do 2C. A i piwo jest dość gorzkie ale myśle że to przez chmiel dałe 25g marynki od początku gotowania i 15g na pół godziny oraz lubelski na 15minut przed końcem 15g (20L brzeczka 13 blg)
-
Witam. Mam taki problem uwarzyłem pilsa i butelkowałem 25 stycznia otwieram a tu delikatne psyk i nie ma piany a piwko jest dość gorzkie czy to może być infekcja?
-
Ja daję zawszę taką w jakiej będzie się wysycać CO2 w butelkach, oczywiście zanim zniosę je do piwnicy.
tzn. pokojową jeśli przez 3 dni będą w domu? a potem do komórki.
-
Ok, dzięki to dam o te 2C więcej, nie było by problemu gdybym w domu miał taką wagę, a tak muszę lecieć do piekarni odmierzyć
-
Witam! Mam takie pytanie jaką podać temperaturę zielonego piwa w kalkulatorze, fermentacji czy troszkę wyższą bo jak przeniosę do domu to temp. troszkę wzrośnie a różnice w ilości cukru są dość duże?
-
Witam! Piwko na pewno będzie się dało wypić ale proponuję pominąć kolejnego brew-kita i zacierać, sam dopiero zacząłem przygodę z piwowarstwem i mam za sobą dopiero 2 warki, nie jest to takie trudne (choć nerwów trochę było), a na forum w razie kłopotów zawsze ktoś pomoże. Powodzenia.
-
Są to dopiero moje początki z piwowarstwem więc, na razie kupuje gotowe zestawy. Nie chciałby żeby 40l poszło w kanał. Później na pewno zwiększę warki i będę próbował zmieniać receptury, ale na razie zostanę na zestawach i suchych drożdżach.
-
No jak się trafi okazja za 5zł to na pewno dokupię, na razie popytam w ciastkarniach może się coś trafi. Ale okupienie kilku będzie konieczne, tym bardziej że gar zacierny ma 40l więc szkoda żeby go ograniczać
-
O cierpliwość się nie martwię, ale mam ograniczoną ilość fermentorów(nie spodziewałem się że już przy drugiej warce zacznę to odczuwać) a i z czasem wolnym kiepsko, więc chciałby to zgrać 28 przelać pilsa na cichą i uwarzyć stouta. I stąd też drugie pytanie jak długo trzymać pilsa na cichej? bo też by musiało się zgrać z końcem burzliwej stouta (pils do butelek, stot na cichą). No chyba że uda mi się załatwić jakiś fermentor do tego czasu.
Stout słabo schodzi
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Ok. Dzięki za rady. Zostawię jeszcze kilka dni może coś zejdzie. Potem zleje na cichą.