Czesc,
Mam taki dylemat. Robie India Pale Ale z zestawu startowego BA (kiedys trzeba bylo, coby sie nie zmarnowalo) Minal tydzien od nastawienia - fermentacja burzliwa przebiegla wzorowo - wysoka piana, duzo CO
Balling poczatkowy - 13. Minal tydzien i jest 5... Pytanie - czy przelewac na cicha, czy napowietrzyc i poczekac az spadnie do 3-4?
Smakuje ladnie wrecz wzorowo, chociaz zapach jest bardzo owocowy. Piany ni ma i nie ma oznak fermentacji.
A i jeszcze informuje ze moja pierwsza warka juz jest w butelkach (prawdziwe pszeniczne) Po trzech dniach od zabutelkowania piwko bylo juz nagazowane i w miare zjadliwe, chociaz czuje, ze najlepsze czasy ma przed soba
EDIT: piwo juz od wczoraj rana nie zmienilo blg.. tzn zmienilo ale o jakies 0,5