mario
Members-
Postów
34 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez mario
-
Szanowni Koledzy, pragnę tylko przypomnieć , że to nie ja skierowałem dyskusję w kierunku "popłuczyn" po wysłodzinach czy zastowania "ciekawszych" słodów.(Ale to na marginesie) Dla mnie ta warka ma przełomowe znaczenie przede wszystkim z uwagi na zastosowanie nowych drożdży.Moje wcześniejsze doświadczenia z mocnymi pszeniczniakami ( i innymi pszenicznymi)nie przynosiły takich efektów smakowych, jak stało się to w przypadku użycia Zymofermów. Dlatego też określiłem je moim piwem roku. Ps: Onegdaj wbito mi do głowy ( i do tego się stosuję), aby nie zacierać jasnych słodów razem z barwiącym ( tylko bez urazy)
-
Widzę Marmur ,że jedynie Ty czytasz uważnie:okey , a gar był 55l. (Podkreślę jeszcze, że gotowanie było w 2 -słownie dwa- mniejszych garach, w pierwszym było ok.25,5l brzeczki(pszeniczne imperialne), a w drugim ok.26l(pszeniczne ciemne), a po ugotowaniu i ostudzeniu dodałem do każdego fermentora-razem dwa fermentory- starter z drożdżami, każdy(starter) po ok. 0,8l, co dało w pierwszym przypadku ok.24l brzeczki nastawnej, a w drugim ok. 25l brzeczki nastawnej).Uff...
-
Ale nie policzyłeś pszenicznego ciemnego:) Razem było ok. 50l przed gotowaniem;)
-
Czy 60g barwiącego na 10l brzeczki( przed gotowaniem ) to dużo? Takie było zamierzenie. Dzięki Zgoda ,że mnie poprawiłeś, bo nawet w notatkach mam tak zapisane:) ( i to przy trzech warkach )
-
Odfermentowało do 9°Blg (plus 182g glukoza do refermentacji). Jak wysładzałem? Chodzi Ci o pozostałość po wysłodzinach? 23,5 litra pszenicznego ciemnego o 14 °Blg początkowego, gotowanie 65 minut, chmielone 45g Lomika,zadane drożdżami Zymoferm Breslauer Schwarzer Schops, z dodatkiem 192g cukru trzcinowego do refermentacji.Odfermnt. do 3°Blg . Po którym pozostał tylko miłych wspomnień czar:)
-
Moje piwo roku. Zacieranie: infuzyjne Fermentacja: górna Zawartość ekstraktu: 29,5°Blg Brzeczka nastawna: 24 litry Słody: 7,9 kg pszeniczny jasny 5,0 kg pilzneński 2,4 kg monachijski 0,3 kg barwiący Chmiele: Marynka( szyszka ), Lubelski ( szyszka ) Drożdże: Zymoferm Extreme Zacieranie: 40°C zasyp 50°C 20 minut 63°C 60 minut 72°C 30 minut 78°C 10 minut Czas gotowania: 90 minut Chmielenie: 70g Marynka w 30 minucie gotowania 23g Lubelski w 60 minucie gotowania 23g Lubelski na koniec gotowania Fermentacja: burzliwa 16 dni 20°C cicha 83 dni 18°C Rozlew: 22 litry do butelek z dodatkiem 182g glukozy Leżakowanie: 3 tygodnie w temp. 16°C , dalsze w temp. 4-5°C W zgodnej opinii degustujących piwo, przy wysokim stopniu stężenia alkoholu i umiarkowanym nasyceniu, uzyskało miano "delikatne ".
-
Jeden z moich ulubionych stylów piwa. Warzę raz w roku. Zacieranie: infuzyjne Fermentacja: górna Zawartość ekstraktu: 23,5 °Blg Brzeczka nastawna: 23 litry "Trzeci oddech wampira" Słody: 4,3 kg pale ale 1,0 kg wiedeński 1,0 kg monachijski 0,5 kg carapils 0,3 kg karmelowy jasny 0,3 kg carawheat 0,25 kg caraamber 0,2 kg pszeniczny jasny 1,7 kg ekstrakt słodowy jasny WES Chmiele: Pacific Gem, Amarillo,Cascade Drożdże: WLP 099 SHG(gęstwa), Safbrew T 58 Inne dodatki: mech irlandzki 10 g Zacieranie: 65°C 75 minut 78°C 10 minut Czas gotowania: 100 minut Chmielenie: 31g Pacific Gem w 30 minucie gotowania 56g Amarillo w 40 minucie gotowania 48g Amarillo w 50 minucie gotowania 54g Cascade w 75 minucie gotowania 26g Cascade na koniec gotowania Fermentacja: burzliwa 10 dni 21°C cicha 15 dni 18°C Rozlew: 21 litrów do butelek z dodatkiem 182g cukru trzcinowego Leżakowanie: 3 miesiące w temp. 12-8°C , dalsze w temp. ok. 4-5°C Piwo wchodzi w swój najlepszy okres do spożywania ( w listopadzie mija 12 m-cy dojrzewania)
-
Slotish, trochę cierpliwości.Po WWP będzie wszystkim wiadome. Spokojnie rób na dwóch słodach, które wymieniłeś, a proporcje ustal (na razie:okey:) według swoich oczekiwań.
-
Zacieranie:zasyp 40°C ,20 minut 50°C ,60 minut 64°C ,15 minut 73°C ,10 minut 78 °C . Do tego długie,intensywne gotowanie gotowanie minim. 90 minut ( ja gotowałem 120 minut) Chmielenie: aromatyczny ( przy pierwszej warce 52g Lubelski szyszka całość w 50 minucie gotowania) ( przy drugiej 45g Lomik granulat: 35g w 45 min. i 10 g na 10 minut przed końcem gotowania) Jacer.To tylko z grzeczności:) A kiedy promować to piwo jak nie na WWP?
-
Uchylę rąbka tajemnicy: baran i keolsch ( na Zymoferm) będą do degustacji na WWP. (jest zgoda organizatorki).Zapraszam
-
Dotychczas popełniłem 5 warek na tych drożdżach: 2 x" wrocławski biały baran", 2x koelsch i raz alt. Polecam .Naprawdę warto spróbować.
-
Oj Kolego , nie wiedzieć kim jest Klaus Kling w domowym piwowarstwie: http://www.empik.com/bier-selbst-gebraut-kling-klaus,2351498,ksiazka-p?utm_content=2351498&utm_medium=productfeed&utm_source=alejka&sprzedawca=07135126&bid=10001&option=ppempik Zanim przeczytałem Dylkowskiego czy Millera, to właśnie od niego nauczyłem się wiele( no, była również jeszcze publikacja Z.Fałata)
-
Takie drożdże właśnie zamówiłem.Wiadomo, bo z.... Wrocławia:)
-
Na niemieckim rynku pojawiły się nowe, płynne drożdże piwowarskie -Zymoferm, sygnowane przez znanego niemieckiego piwowara Klausa Klinga. Jak twierdzi sam Klas Kling jest to odpowiedź na wciąż drożejące produkty wiodących firm. Faktycznie cena 3,90 euro za fiolkę (na ca 25l) jest interesująca;) Szczególnie bogata jest oferta do piw pszenicznych.Podobno wyśmienite piwa na nich wychodzą. Na dniach mam otrzymać(poprzez Kolegę mieszkającego w Niemczech) zamówione drożdże do pszeniczniaków: "wrocławskie" jasne i ciemne.
-
Mój ciekawy incydent to wysładzanie stouta wodą ze studni. (zapomniałem przełączyć zawór na wodę z sieci miejskiej) Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie to że woda z mojej studni trzydziestokrotnie przekracza dopuszczalną do spożycia normę zawartości żelaza. Piwo było super, a nikt nie zardzewiał
-
Tomku, ja nic nie wspominałem o smaku suszonej śliwki w tym RIS-ie. Pytanie było do Kolegi Tieroo, ale jak widać nie ma jeszcze piwa kilkunastu miesięcznego, a jest taki odważny w krytyce innych. Posmak suszonej śliwki na pewno ( jak w innych RIS-ach) się pojawi.Pytałeś o moje wstępne wrażenie, to Ci odpowiedziałem.Ale nie gańmy dnia...To piwo ,jak podkreślałem,, będzie gotowe do spożywania dopiero w p o ł o w i e 2 0 1 2 r o k u , a Ty na pewno będziesz jego pierwszym (oczywiście po mnie) degustatorem.
-
Czarna porzeczka to nie najlepszy omen?! To raczej efekt użycia chmielu Pacific Gem, a na pewno Willamette na koniec gotowania. A jaki "omen" wróży Ci suszona śliwka?
-
Ten "potwór "jest faktycznie mocny.Pierwsza degustacja: mocno wyczuwalny alkohol plus owoce: dominuje czarna porzeczka:beer:
-
Czasami trzeba wyjść poza konwenanse., a opisałem to dokładnie. Ale czy ktoś z k/k forumowiczów warzył piwo przy takim napowietrzeniu?
-
Nie, nie przelewanie. Według wszelkich reguł nie powinno się napowietrzać brzeczki po trzecim dniu fermentacji. Natomiast ja stosuję pompkę akwaryjną , a z tego co wiem nie jesteś zwolennikiem tego rozwiązania.;)
-
Browar Włościański Strachocin Przywarka, StrachotAle
mario odpowiedział(a) na kopyr temat w Degustacje piw domowych
Też Tomku uważam ,że goryczka w tym piwie powinna być dużo większa. Zmyliły mnie ,niestety, opinie uprzednich degustatorów , którym musiałem się tłumaczyć, że to piwo akurat powinno być gorzkie . -
Ponieważ temat RIS-a cieszy się ostatnio dużym zainteresowaniem Koleżanek i Kolegów forumowiczów to" popełniłem" nieodlegle takowego: RIS Euro2012: Ekstrakt: 27 °Blg ( mierzony przed dodaniem 1 kg cukru) Brzeczka nastawna: 26l Słody: 8,80 kg pilzneński 4,20 kg monachijski 3,60 kg karmelowy jasny 1,27 kg czekoladowy Chmiele: Pacific Gem (16,9 %) 50g w 30 minucie gotowania Simcoe (12,2 %) 50g w 45 minucie gotowania Palisade (6,7%) 40g w 65 minucie gotowania Willamette (5,6 %) 40g na koniec gotowania Drożdże: WLP 099 Super High Gravity Inne dodatki:1,1 kg jęczmień (oczywiście samodzielnie ) palony 0,5 kg płatki ryżowe błyskawiczne 0,5 kg cukier trzcinowy 0,5 kg cukier kandyz brązowy Zacieranie:66°C 100 minut 78°C 10 minut Czas gotowania: 90 minut Fermentacja; Burzliwa 11 dni w temp. 20-21°C Cicha 42 dni w temp. 17-18°C Napowietrzanie: 60 minut przed dodaniem drożdży 30 minut w 3 dniu fermentacji z dodatkiem 0,5 kg cukru trzcinowego w syropie ( użyłem 0,3l brzeczki nastawnej) 30 minut w 6 dniu fermentacji z dodatkiem 0,5 kg cukru kandyzowanego (jw) Rozlew: ok. 23,5 l do butelek z dodatkiem 200g glukozy Inne informacje: Pierwszy raz użyłem powyższych drożdży .Odfermentowały ( a w zasadzie ja przerwałem fermentację ) do 4,5 °Blg .Niesamowite! W stosunku do poprzednich RIS - ów ( w sumie trzech) nastąpiły zmiany: - oczywiście drożdże - wysładzanie brzeczką 10°Blg ( na bazie słodu pilzneńskiego) - napowietrzanie ( poprzednio tylko raz) 3-krotne, i to wbrew konwenansom( już czuję jak Kopyr się "burzy") - cukier dodawany w czasie fermentacji burzliwej - większa ilość dodatku glukozy do refermentacji Koledzy z Niemiec przełkną przy tym piwie gorycz porażki z naszymi Orłami.
-
Browar Włościański Strachocin Przywarka, StrachotAle
mario odpowiedział(a) na kopyr temat w Degustacje piw domowych
Dzięki Tomku za subtelną recenzję, ale przecież prawdziwa cnota krytyk się nie boi:) Wracając do tematu to odsyłam do lektury BJPC 2008 PL 14C gdzie, "długa, pozostająca goryczka" i "średnio wysokie nagazowanie może się łączyć by zapewnić ogólne wytrawne odczucia w obecności słodowej słodkości. Gładkie alkoholowe rozgrzanie." Oj, przespało się Tomku ten wątek na kursie , przespało. Spośród kilkunastu konsumentów tego piwa ( były tylko zarzuty do zbyt nadmiernej goryczy), jesteś jedynym, któremu to piwo nie podeszło, ale przecież nie ma takiego piwa , które smakowałoby wszystkim:) Tylko dlatego określiłem to piwo jako "double"(20°Blg ), a nie "imperial", ponieważ, w mojej ocenie ,na to określenie ciut mu brakowało. Mam w chłodni jeszcze kilka butelek "prawdziwego" Imperiala IPA (23°Blg ), gdzie " absurdalnie mocna goryczka" (nawet mi wykrzywia gębę) w połączeniu z bardzo "umiarkowanym" nagazowaniem mogłoby zadowolić Twoje sensoryczne odczucia. -
Receptura " wymyślona" pod zakład.Efekty przeszły najśmielsze oczekiwania. Warzone trzykrotnie.Poniższa jest ostatnią wersją. Zacieranie: infuzyjne Fermentacja: górna Zawartość ekstraktu (Blg):17 Brzeczka nastawna: 25 litrów Pszeniczne smoczne ( to prawidłowa nazwa) Słody: Pszeniczny jasny 1,5 kg Pszeniczny ciemny 1,0 kg Carawheat 0,3 kg Pilzneński 1,5 kg Monachijski 1,0 kg Karmelowy jasny 0,5 kg Carafa II 0,2 kg Barwiący 0,2 kg Chmiele: Marynka 40g Lubelski 20g Drożdże: Safbrew WB-06 Inne dodatki: Pszenica ( samodzielnie) palona 0,4 kg Płatki pszeniczne 0,4 kg Płatki owsiane 0,5 kg Cukier kandyz( jasny) 0,3 kg Zacieranie: 40°C - zasyp 52°C - 20 minut 64°C - 40 minut 72°C - 25 minut 78°C - 10 minut Czas gotowania: 90 minut Chmielenie: 40g Marynka w 20 minucie gotowania 20g Lubelski na koniec gotowania Fermentacja: Burzliwa 6 dni 21°C Cicha 7 dni 19°C i 8dni 17°C Rozlew: 23,0 litry do butelek z dodatkiem 200g cukru trzcinowego Leżakowanie: 2 tygodnie ok.15°C ,dalsze w temp. ok. 4°C
-
[uups]a czy pierwsze dni po butelkowaniu ,trzymałeś w wyższej temperaturze niż 14 st ? Przez pierwszy tydzień w temperaturze cichej.