Skocz do zawartości

mesteken

Members
  • Postów

    50
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mesteken

  1. Zrobiłem kwas chlebowy, ale nie wiem czy smakuje tak jak powinien - nie miałem okazji pić sklepowych, a u mnie w okolicy ciężko dostać.

    Na 1800 gram chleba użyłem 12 l wody i tuż przed rozlewem do butelek wycisnąłem 3 cytryny - jak było w przepisach.

    Smakowało mi to nawet ale zastanawiam się czy tego samego efektu nie uzyskałbym po pomieszaniu wody z cukrem i cytryną. Smak chleba był wyczuwalny bardzo lekko, musiałem się go na siłę doszukiwać.

    Dodam jeszcze, że kwas piłem 1 dzień po zabutelkowaniu, może smak chleba się jeszcze uwyraźni? A może tak ma być :cool:?

  2. Można zrobić taką 8 i spróbować zatrzeć ją w ten sposób. Treściwość piwa będzie spora a alkoholu nie powinno być więcej jak 2%. Podobnie jak grodziskie.

    Żeby odfermentowało do 2% musiałoby zejść z 8 do ~4 °Blg, czy jest na to szansa? U Ciebie zeszło z 12 do 3, więc proporcjonalnie u mnie zeszłoby z 8 do 2 °Blg (więc poniżej wymaganego poziomu) - chyba, że nie jest to takie oczywiste?

  3. Czy istnieje jakiś przepis na możliwie niskoalkoholowe piwo - najlepiej pszeniczne? Chciałbym chociaż trochę upodobnić się do

    chociaż wiem, że w domowych warunkach nie jest to łatwe, dlatego nie piszę o bezalkoholowym a o niskoalkoholowym piwie.

    Fajnie byłoby połączyć treningi z produkcją piwa - ale czy będzie to możliwe?

     

    Za niskoalkoholowe uważam piwo z maks 1,5% alk.

     

    Dodam jeszcze, że nie posiadam zaawansowanego sprzętu do warzenia, dysponuję standardową aparaturą począkującego piwowara.

  4. Piwo zabutelkowałem 3 dni temu w czwartek przy blg równym 1,5 (brzeczka nastawna miała 11 blg). Dziś otworzyłem pierwszą butelkę, która - gdybym w porę nie zacisnął kapsla - eksplodowałaby jak szampan. Przy nalewaniu było bardzo dużo piany ale niestety odczuć dało się mały poziom nagazowania - czy to drugie może być skutkiem wytworzenia się nadmiernej ilości piany (kosztem gazu)?. Do refermentacji dałem 130 g glukozy na 17 litrów (2.8 vol) przy temperaturze rozlewu 20 °C. Jaka mogła być przyczyna eksplozji? Piwo refermentuje w temperaturze 18 °C.

    Czy powinienem obawiać się granatów? Może powinienem już zacząć przechowywać piwo w niższych temperaturach, ale wzbrania mnie od tego kwestia odpowiedniego nagazowania.

    Piwo ma ładny zapach bananowy natomiast w smaku dominowały jeszcze drożdże (WB-06). Myślę, że to raczej nie infekcja (gdzieś czytałem, że eksplozja może być wywołana właśnie infekcją).

  5. Ja bym przetrzymał jeszcze jakieś kilka dni dla świętego spokoju.

    Już za późno, napisałem do Browamatora z prośbą o poradę i odpisali, że jeżeli odfermentowało do 1,5 Blg to zdecydowanie można piwo rozlać do butelek, tak więc zrobiłem.

     

    W przepisie jest napisane, że refermentacja ma się odbywać przez 14 dni w temp 18 - 20 stopni. Nie wydaje wam się, że temperatura ta jest trochę za wysoka jak na taki długi okres refermentacji tego stylu piwa?

  6. Witam, jutro, po 7 dniu fermentacji burzliwej miałem zamiar zabutelkować pszeniczne. Przed chwilą sprawdziłem poziom gęstości i wynosi on 1,5 Blg.

    Brzeczka nastawna przed zadaniem drożdży miała 11 Blg. W czasie sprawdzania w fermentorze roznosił się jeszcze dwutlenek węgla i ciężko było wziąć oddech. Oprócz tego zauważyłem unoszące się ku górze bąbelki.

     

    Czy poziom do którego dofermentowało nie jest za niski?

    Czy będę mógł jutro zabutelkować pszeniczniaka? Jeśli nie to trzymać na burzliwej jeszcze kilka dni czy robić cichą?

     

    Oprócz tego pozwoliłem sobie na utworzenie małej ankiety, jestem ciekaw jak proces fermentacji przebiega u Was. Jeżeli wybierzesz odpowiedź trzecią "To zależy od różnych czynników" proszę, wymień te czynniki.

  7. zastosowałeś filtrację do założonej ilości brzeczki przed warzeniem?

    Wysładzałem do 24 litrów jednocześnie pilnując mieszając całość aby gęstość nie spadła poniżej 10 Blg.

    Chociaż się czegoś nauczyłem na następny raz.

    Swiaderny, chyba doleję te 2 litry żeby uzyskać 11 Blg. Na alkoholu mi nie za bardzo zależy. To ma być orzeźwiające na lato :) Co o tym myślisz? Przeczytałem opis stylu który nadesłałeś, i piwo z 11 Blg mieściłoby się w nim, ale wiesz może jaby to wyglądało w praktyce? Nie byłoby to zbyt rozcieńczone? Nie chcę znowu popełnić błędu :|

  8. Jeszcze pytanko... Zestaw http://browamator.pl/szczegoly.php?BA_Hefeweizen__Pszeniczne_13Blg_-__zestaw_surowcow_-_slody_srutowane&przedm=2084973&grupa_p=6&pwd[6]=%2F163929%2F164395%2F183249&sortuj=kod już mam w fermentorze i czeka na zadanie drożdży. Jak widać, miało tego wyjść 20 litrów, a wyszło 16 i to nie 13 a 12 Blg. Chciałbym, żeby było trochę więcej.

    Dlatego chciałbym wiedzieć czy do tego piwa pasowałaby gęstość 11 Blg?

    Nie wiem co tak kiepsko z wydajnością :/ stosowałem wysładzanie ciągłe. Czy przyczyną może być otwór na kranik nawiercony za wysoko? Środek otworu znajduje się na wysokości 3,5cm.

  9. Podaj schemat zacierania i na jakim etapie teraz jesteś - jaka aktualnie temperatura ? zmierz zacier innym termometrem.

    Tutaj jest schemat zacierania, działam zgodnie z nim http://www.browamato...rania: <A href=

     

    Aktualna temperatura: 72 stopni już od ponad godziny

     

    Temperaturę zacieru zawszę mierzę dla pewności dwoma termometrami, teraz też.

  10. To jednak zrobię tak jak uważałem na początku - bez pończoch.

    Jeszcze jedno małe pytanie na boku: czy przy wysładzaniu na raty z wykorzystaniem słodów: pszenicznego - 2,5 kg, pilzneńskiego - 1,6 kg i Carahell 200g po dolaniu podgrzanej wody aby przykryła całe młóto na prawdę wskazane jest zamieszanie całości? Nie wystarczyłoby dolać wody bez mieszania i spuszczać do gara?

     

    Teraz opiszę jak sobie wyobrażam filtrację i wysładzanie brzeczki z podanymi wyżej słodami. Fajnie byłoby jakbyście mnie poprawili jak coś robię źle.

    1. Przekładam zawartość gara wcześniej grzaną przez ostatnie 15 min zacierania w temp 75-77 stopni do filtratora i czekam 40 minut aż dobrze osiądzie (ponoć im dłużej układa się młóto tym szybciej poleci klarowny filtrat)

    2. Robię Vorlauf aż do momentu wypłynięcia klarownego filtratu

    3. Gdy filtrat jest zupełnie klarowny przelewam go do gara za pomocą kranika - robię to przez pierwsze kilka minut z lekko odkręconym kranikiem, po jakimś czasie stopniowo zwiększam przepływ.

    4. Gdy wszystko zostanie przefiltrowane wysładzam: dolewam ciepłej wody aby zakryć młóto.

    5. Jeżeli powinienem mieszać to robić to energicznie? Po mieszaniu odczekać 40 min tak jak robiłem to w punkcie pierwszym czy zlewać od razu?

    6. Zlewam do gara.

  11. Pończocha jest dobrym rozwiązaniem. Na kranik, czy koniec węża zawiąż ją i po problemie.

    Hmm. na to nie wpadłem... Wszędzie czytałem, żeby wsadzać chmiel do pończochy i gotować razem z pończochami. Twój sposób bardziej mi się podoba. Chyba z niego skorzystam. Od razu zapytam - wymagany będzie jakiś określony rodzaj pończoch do tego celu czy pierwsze lepsze ze sklepu będą odpowiednie?

  12. Właśnie kupuję kolejny zestaw surowców do uwarzenia piwa pszenicznego 13 Blg. W BA dają do niego chmiel granulowany Spalt Select.

    O ile 2 pierwsze warki przeprowadziłem z chmielem w szyszkach i z dekantacją nie miałem większych problemów tak nie wiem jak będzie w tym przypadku. Gdzie zbiera się chmiel granulowany po procesie gotowania? Czy jest on na wierzchu gara, na samym dole a może jest rozproszony po całym garze? Z tego co czytałem na forum, siateczki do gotowania chmielu są przeznaczone niestety tylko do szyszek, z pończoch nie zamierzam korzystać. Chciałbym to zdekantować przy przelewaniu na burzliwą, ale nie wiem czy będzie to możliwe.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.